 |
|
gdzieś po drodze nawet nie zauważyłam, że dorosłam .
|
|
 |
|
chciałabym ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz . że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia . że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala . albo, że krztuszę się powietrzem, bo ciebie przy mnie nie ma . coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował .
|
|
 |
|
"przepraszam" - powiedziałam, jakbym łudziła się, że to cokolwiek zmieni .
|
|
 |
|
własną paranoją przerażam samą siebie .
|
|
 |
|
To dziwne. Możemy nie widzieć się przez kilka tygodni, nie rozmawiać wcale ze sobą, a jednak po pewnym czasie to wszystko wraca. Znowu zaczynamy od początku bo coś nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
Miłość potrafi wziąć człowieka za ręce i wprowadzić w największy ogień. Wszystko zmienia.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Naiwna oczekiwałam przeprosin. Cichego, krótkiego "nie chciałem". / nieracjonalnie
|
|
 |
Są momenty, takie jak ten, w których najchętniej zacisnęłabym sobie gardło, z nienawiści, bólu, z braku szacunku, nienawidzę siebie takiej, nie tak łatwej../nieracjonalnie
|
|
 |
Znów namieszał mi w głowie, cholera, znów zjawił się i w kilku chwilach wywrócił mój świat do góry nogami, znów mam ochotę siedzieć blisko Niego, patrzeć w oczy i szukać w Nich siebie, znów mam chęć bycia tylko z Nim, kolejny raz postępuję źle. / nieracjonalnie
|
|
 |
Zawiodłeś - nic nigdy nie bolało mnie bardziej. / nieracjonalnie
|
|
 |
Teraz jesteś w Jej ramionach, czuję to.. / nieracjonalnie
|
|
|
|