 |
|
Kiedy ktoś mówi ci że cie kocha pomyśl dwa razy zanim oddasz mu swoje serce.Może się bowiem okazać że kolejna osoba bawi się twoimi uczuciami a ty znów myślisz że tym razem to prawdziwe uczucie.
|
|
 |
|
'Dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo twoje wyrzuty sumienia nie pozwolily by ci zasnąć, a serce popełniłoby samobójstwo.
|
|
 |
|
'Nie mów kocham. Słowa to tylko dźwięki, które nic nie znaczą. Nie mów kocham, zamiast tego pokaż, jak bardzo Ci zależy. Jak wiele dla Ciebie znaczę. A jeśli nie potrafisz, to odejdź. Odejdź póki wiem, że znajdę siłę, by Cię zatrzymać. I nauczyć wszystkiego od początku. Bo miłość to nie słowa. Miłość to przede wszystkim gesty. Czuły dotyk, gorące pocałunki, ciepły oddech na skórze. To bliskość drugiej osoby i poczucie bezpieczeństwa w jej ramionach. Spójrz, słowa to tylko dźwięki, one znikną. A dotyk pozostawia ślad. Jest rzeczą namacalną, rzeczywistą. Słowa bywają omylne, kłamliwe. Dotyk nie potrafi oszukać. Zawsze jest szczery. Więc zamiast pieścić mnie słodkimi słowami niech owieje mnie Twój ciepły oddech. Chcę poczuć Cię obok a nie tylko usłyszeć.
|
|
 |
|
Emanując szczęściem myślę o tobie, a serce bije stałym rytmem naszych pocałunków, a jeden drugiemu nie równy < 3 / lovexlovex
|
|
 |
|
Brakło już nadziei. Uśmiech znikł z jej twarzy, nie dając oznak życia. Zabrano jej ostatnie resztki optymizmu, zostawiając samą. Jej ciepłe światełko w oczach zgasło. Ale... mimo iż upadła, chciała wstać. Chciała wierzyć, że marzenia się spełniają. Nie chciała być szarą częścią świata. Chciała pokochać na nowo.
|
|
 |
|
a kiedyś będę szczęśliwa nawet bez Ciebie! kiedyś.. teraz tęsknię.
|
|
 |
|
Siedzę na parapecie w starym, rozciągniętym swetrze, nasłuchując odgłosu kropel uderzających o szybę okna i zastanawiam się gdzie ta miłość, którą tak pięknie opisują w książkach? Nie ma jej.
|
|
 |
|
Wśród tylu ludzi żyjących na ziemi odnalazłam 'tego jedynego'. Szkoda tylko, że ja nie byłam tą jedyną dla niego.
|
|
 |
|
- przecież mówił , że mu zależało. Powiedziałam resztkiem sił wydobywając niemą barwę głosu do brata. - obiecywał mi tak wiele , mieliśmy żyć długo i szczęśliwie i mieć gromadkę dzieci , a teraz tak po prostu odszedł. Powiedz , że wróci błagam . Wtulałam głowę w Jego ramiona , zostawiając na jego śnieżnobiałej bluzie czarne ślady rozmazanego tuszu. - Tak , siostra wróci. Głowa do góry. Mówił całując mnie w czoło. Na te słowa uśmiechnęłam się do niego i zasnęłam z głową na Jego kolanach. Wiedziałam jak bardzo nienawidzi tego skurwysyna , za to co mi zrobił, wiedziałam że gdy go tylko spotka to chyba go zabije , wiedziałam że chciał powiedzieć że dobrze by zrobił jakby nie wracał, ale On powiedział to co chciałam usłyszeć. Pomimo tak wielkiej nienawiści, którą pałał do tego gnojka potrafił powiedzieć to , tylko dlatego żebym się uśmiechnęła. Kocham Cię, brat. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
Odkąd odszedłeś nic się nie zmieniło.. może jestem trochę bladsza, częściej patrze na zakochane pary. Uzależniłam się od papierosów i czerwonego wina. Coraz częściej płaczę i wpadam w depresje.. ale wiesz, jak na kogoś komu zabrano powietrze miewam się naprawdę dobrze, pomijając ból w klatce piersiowej każdego dnia. / lovexlovex
|
|
 |
|
Z każdą wiadomością rośnie poziom szczęścia w mojej krwi, a w oczach pojawiają się magiczne światełka miłości. / lovexlovex
|
|
|
|