głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

Byle Lucyfer nie powstrzyma mnie w drodze do Ciebie.  Mogę podpisać umowę o oddanie mojej duszy  jeśli nie chciałby mnie przepuścić.

fcuk dodano: 8 luty 2011

Byle Lucyfer nie powstrzyma mnie w drodze do Ciebie. Mogę podpisać umowę o oddanie mojej duszy, jeśli nie chciałby mnie przepuścić.

 rozstaliście się? czy może zrobiliście sobię przerwe?      tak kurwa  na reklamy.

fcuk dodano: 8 luty 2011

-rozstaliście się? czy może zrobiliście sobię przerwe? - tak kurwa, na reklamy.

Największym priorytetem w życiu człowieka jest to aby być sobą reszta jest szaleństwem.

fcuk dodano: 8 luty 2011

Największym priorytetem w życiu człowieka jest to,aby być sobą,reszta jest szaleństwem.

Teraz stoicie twarzą w twarz  z każdego słowa spływa jad.

fcuk dodano: 8 luty 2011

Teraz stoicie twarzą w twarz, z każdego słowa spływa jad.

Udowodnił mi  że w dwa tygodnie może mnie zastąpić inną  nową miłością swojego życia. W dwa tygodnie  uwierzysz?

fcuk dodano: 8 luty 2011

Udowodnił mi, że w dwa tygodnie może mnie zastąpić inną, nową miłością swojego życia. W dwa tygodnie, uwierzysz?

na życzenie..    jesteś daleko  za daleko. nie widujemy się  nie czuję Twojego dotyku  nie całujesz mnie namiętnie. zazdroszczę moim koleżankom  które mają drugą połowę przy sobie  dlaczego los skarał mnie na takie cierpienie? rozmawiamy godzinami. skype  gg  rozmowy telefoniczne  esemesy   to całe moje życie. przymykam oczy  słucham naszych piosenek lub Twojego głosu  wyobrażam sobie  że jesteś tuż obok  rozpływam się. to takie nierealne  ale wiesz  jestem przekonana  że wkrótce się zobaczymy i moje marzenia się spełnią  a uśmiech nie zejdzie z mej twarzy przez długi czas.

waniilia dodano: 8 luty 2011

na życzenie.. / jesteś daleko, za daleko. nie widujemy się, nie czuję Twojego dotyku, nie całujesz mnie namiętnie. zazdroszczę moim koleżankom, które mają drugą połowę przy sobie, dlaczego los skarał mnie na takie cierpienie? rozmawiamy godzinami. skype, gg, rozmowy telefoniczne, esemesy - to całe moje życie. przymykam oczy, słucham naszych piosenek lub Twojego głosu, wyobrażam sobie, że jesteś tuż obok, rozpływam się. to takie nierealne, ale wiesz, jestem przekonana, że wkrótce się zobaczymy i moje marzenia się spełnią, a uśmiech nie zejdzie z mej twarzy przez długi czas.

www.formspring.me wanilia pytajcie

waniilia dodano: 8 luty 2011

intuicyjnie czułam  że to nasze ostatnie spotkanie. był zbyt poważny  nie powstrzymywał śmiechu na widok mojej zamyślonej miny  wręcz przeciwnie zrobił podobną. przerażona całą sytuacją  stanie w parku  podczas ulewy nie jest normalne  rozsądne  rozpłakałam się jak dziecko. serce biło mi szybko  a dłonie mimowolnie zacisnęły się. odliczałam sekundy  minuty do końca tej udręki. przemówił swym słodkim  upajającym głosem. 'kocham Cię'   powiedział i przytulił mnie mocno  jak ukochaną przytulankę na dobranoc  w dzieciństwie. pomyliłam się  na szczęście.

waniilia dodano: 8 luty 2011

intuicyjnie czułam, że to nasze ostatnie spotkanie. był zbyt poważny, nie powstrzymywał śmiechu na widok mojej zamyślonej miny, wręcz przeciwnie zrobił podobną. przerażona całą sytuacją (stanie w parku, podczas ulewy nie jest normalne, rozsądne) rozpłakałam się jak dziecko. serce biło mi szybko, a dłonie mimowolnie zacisnęły się. odliczałam sekundy, minuty do końca tej udręki. przemówił swym słodkim, upajającym głosem. 'kocham Cię' - powiedział i przytulił mnie mocno, jak ukochaną przytulankę na dobranoc, w dzieciństwie. pomyliłam się, na szczęście.

byłam niezawodna  czuwałam przy Tobie w zdrowiu i w chorobie  w szczęściu i w smutku. przynosiłam Ci  Twoje ukochane gorące kakao  otulałam malinowym kocem. zasypiałeś traktując moje kolana jak poduszkę  a ja siedziałam w bezruchu  by przypadkiem Cię nie obudzić. po kilku miesiącach dopasowywania się  do Twoich zachowań  stwierdziłeś  iż jestem za spokojna  że brak mi szaleństwa. zapomniałeś jednak jak sam strofowałeś mnie za wybuchy śmiechu na szkolnych korytarzach  za zabawę w ciuciubabkę z młodszym bratem. mówiłeś   ach  jakie dziecko z Ciebie  a potem sam tego wymagałeś.

waniilia dodano: 8 luty 2011

byłam niezawodna, czuwałam przy Tobie w zdrowiu i w chorobie, w szczęściu i w smutku. przynosiłam Ci, Twoje ukochane gorące kakao, otulałam malinowym kocem. zasypiałeś traktując moje kolana jak poduszkę, a ja siedziałam w bezruchu, by przypadkiem Cię nie obudzić. po kilku miesiącach dopasowywania się, do Twoich zachowań, stwierdziłeś, iż jestem za spokojna, że brak mi szaleństwa. zapomniałeś jednak jak sam strofowałeś mnie za wybuchy śmiechu na szkolnych korytarzach, za zabawę w ciuciubabkę z młodszym bratem. mówiłeś - ach, jakie dziecko z Ciebie, a potem sam tego wymagałeś.

jeej ... piękne     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: jeej ... piękne;(;* do wpisu 8 luty 2011
JEŻELI CHODZI O OPOWIADANIE  RÓWNIEŻ DO TEGO WRÓCĘ ! JUŻ WKRÓTCE     WYBACZCIE TĄ NIEOBECNOŚĆ.. ALE JESZCZE TYLKO KILKA DNI     POZDRAWIAM .

lovexlovex dodano: 8 luty 2011

JEŻELI CHODZI O OPOWIADANIE, RÓWNIEŻ DO TEGO WRÓCĘ ! JUŻ WKRÓTCE ; * WYBACZCIE TĄ NIEOBECNOŚĆ.. ALE JESZCZE TYLKO KILKA DNI ; * POZDRAWIAM . ; )

Znasz te dni kiedy idziesz byle gdzie  słuchajac dołujących piosenek  palisz kolejnego papierosa z dedykacją dla niego  dla człowieka który bez skrupułów pożarł twoje serce.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 8 luty 2011

Znasz te dni kiedy idziesz byle gdzie, słuchajac dołujących piosenek, palisz kolejnego papierosa z dedykacją dla niego, dla człowieka który bez skrupułów pożarł twoje serce. / lovexlovex

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć