 |
On ją kocha nad życie, a ona pomiata nim jak szmatą.:/
|
|
 |
zmowu ją udeżył przy wszystkich z nadzieją że mu wybacz, ale ona tego nie zrobiła.
|
|
 |
Naprawdę nie ma ludzi gorszych czy lepszych , są tacy, którzy chcą Ci pomoc albo chcą Ci dopieprzyć
|
|
 |
żałuję ,że nie widzisz jak cierpię.
|
|
 |
wiecie co ? ja sie naprawde dziwie mojej przyajciolce . tyle ze mna przeszla . znosila moje humorki, kore miewalam czesto i huj wie o co . gdy mialam przejebane u prawei pol szkoly, ona miala na to wyjebane , nie zostawila mnie ! gdy ktos ma cos do mnie, nie boi sie tej osoby, staje za mna ! wlasnie ta ruda pania kocham
|
|
 |
wiesz co jest w tym cholernie chamskie ? że widzisz jak cały świat wali mi się na grzbiet i nic sobie z tego nie robisz .
|
|
 |
tak jak Ty wystawiłeś mnie w parku , tak ja wystawię Cię na allegro .
|
|
 |
cała podekscytowana biegniesz na wymarzoną randkę. z tym wymarzonym facetem. miliardy razy śniłaś o Waszym wspólnym spotkaniu. nareszcie Twoje marzenie staję się jawą. a co robi książę? rozpina rozporek i każe Ci klękać. 'wstępne eliminacje, maleńka'.
|
|
 |
śmieszy mnie kiedy jakaś panienka płacze bo rzucił ją facet. kiedy rozpacza, że go straciła. nie. wcale go nie straciła. to, że nie może sprawdzać miękkości jego ust każdego z poranków, nie znaczy że go straciła. to ja straciłam Ciebie. to ja mam prawo do płaczu, nawet na środku hipermarketu pośród sklepowych regałów. to ja nie mogę już przypadkowo spotkać Cię na ulicy. zadzwonić, niby przypadkiem myląc numery tylko po to, żeby posłuchać Twojego rytmicznego oddechu. odszedłeś. bezpowrotnie. ta panienka nie ma prawa, uronienia łzy. ten facet dalej beztrosko człapie po ziemi, tyle że nie obok niej. to ja Cię straciłam. to Ty umarłeś, mnie.
|
|
|
|