 |
i Może dlatego nie uwierzę w miłość , bo już nigdy nie wróci to , co raz się skonczyło . .
|
|
 |
Czy kiedy coś w sercu uciska, a w środku czujesz, że masz pusto, to tęsknota?
|
|
 |
na wszystko przychodzi odpowiedzni moment . najwyraźniej przyszedł ten najodpowiedniejszy, żeby powiedzie Ci jak bardzo ranisz mnie każdego dnia przytulając się do 'innej' . jak głęboko wbijasz mi nóż w serce za każdym razem, gdy Cię mijam na ulicy, a Ty mnie nie zauważasz . to wlaśnie ten moment by wyznac Ci wszystko ze szczegółami . dosłownie wszystko . czuje, że to własnie ta chwila . czuję, lecz jednak i tak wiem, że tego nie zrobię . za bardzo boję się mocniejszego bólu . chociaż wiem, że mocniej już chyba bolec nie może .
|
|
 |
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie.
|
|
 |
nienawidzę kiedy widzę ,że cierpisz .
|
|
 |
Przytul mnie . Tak mocno ja wczoraj jeszcze mocniej dzisiaj , żebym zobaczyła w twoich oczach miłość , że jestem dla ciebie najważniejsza . Jakbym wyróżniała się spośród tłumu miliona ludzi . Tak mnie mocno przytul ♥
|
|
 |
dużo słucham, czasem mało mówię
a mogłabym powiedzieć dużo
ale ciężko jest wydobyć przemyślenia na światło dzienne
poskładać gramatycznie i ubrać w ładne słowa
"poprawne politycznie"
czasem lepiej jest milczeć
tylko boję się, że mogę przemilczeć życie
i żałować niewypowiedzianych słów
jak mam się nauczyć mówić?
gdzie szukać odwagi?
|
|
 |
"Czasem jedyną rzeczą, która pozostaje do zrobienia jest uścisnąć się ramionami, ten ostatni raz, a potem... po prostu odejść."
|
|
 |
Do you live, do you die, do you bleed
For the fantasy .
|
|
 |
to wszystko jest zbyt trudne .
|
|
 |
A ja i tak będę nadal kupowała te pieprzone lizaki,
uwielbiała huśtawki i wmawiała sobie,
że przecież to wszystko jest takie dziecinnie proste
|
|
 |
kiedyś zrozumiesz, że byłeś dla mnie zbyt ważny. zbyt ważny, abym mogła zostać. wierzę, że nadejdzie dzień kiedy będziesz mi wdzięczny i pojmiesz, że moje odejście było największą deklaracją miłości. tej prawdziwej, gdzie stawiasz szczęście drugiej osoby nad własne.
|
|
|
|