 |
nauczyłam się Ciebie po prostu chcieć
|
|
 |
- Z podniesioną głową , pełną głupiej nadziei i złudnej wiary , wspinam się do góry od nowa..
|
|
 |
- Może faktycznie powinnam chodzić uśmiechnięta od ucha do ucha.. Bo niby czego mi trzeba więcej ? Mam cudownego chłopaka , wspaniałych przyjaciół . Kochającą mamę .. A jednak coś podcina mi skrzydła i to każdego wieczora , gdy spoglądając na najjaśniejszą gwiazdę dociera do mnie ,że Ciebie więcej nie zobaczę..
|
|
 |
- Tak bardzo chciała bym nadążyć .. Dorównać każdemu kroku . Tak bardzo staram się wybić , sprawić by było dobrze. A tak nie wiele potrzeba , by ze szczytu spać na dół. Nie dno .. Na dół.. Starając się wspiąć pod jeszcze większy i trudniejszy szczyt..
|
|
 |
- Kąpana wrześniowym słońcem, morskim wiatrem , słoną wodą .. Próbuję odnaleźć swój cel ..
|
|
 |
- I tak się cieszę ,że mam Cię obok . Że wypełniasz moje wieczory. Że nie dajesz mi szans na burzę myśli.. Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę .. E. ♥
|
|
 |
- Każdy zachód słońca coś kończy ,a zarazem rozpoczyna.. Pozwala nam cieszyć oko przez chwilę pięknymi barwami.. Pozwala nam przez chwilę stanąć w pięknym , bezproblemowym świecie. By potem brutalnie obudzić nas ze snu i sprowadzić do rzeczywistości .. Jakże smutnej i okrutnej..
|
|
 |
- Idealne warunki do przemyśleń , do podjęcia pewnych ważnych decyzji .. A kompletny brak ochoty na analizę.. Brak sił .. Szkoda humoru..
|
|
 |
- Przyjaźń jest łańcuchem uczuć chłodnych i serdecznych ,z tą tylko różnicą , że chwile oziębienia należą do rzadkości..
|
|
 |
- Znów wieczorne promienie zachodzącego słońca sprawiają ,że moje chęci chcą być doskonalsze. Pragnienia życia z całych sił. A potem puste przeczycie niespełnienia, prowadzące na manowce moralności.. Rozczarowujące ....
|
|
 |
- Pozwól naprawić we mnie to , co zepsute. < 3
|
|
|
|