 |
Poraz kolejny straciłem kobietę na której tak bardzo mi zależało.
|
|
 |
Ty, nie ona. Kocham Ciebie, nie ją. Tęsknie za Tobą a nie za nią.
|
|
 |
Zatrzymywałem Cię bojąc się, że zostawisz mnie na zawsze.
|
|
 |
Gdy Cie przytulałem, nie myślałem o innej. Myślałem o Tobie.
|
|
 |
Czemu gdy mówiła, że chce żebyś został, Ty odszedłeś?
|
|
 |
Pamiętasz jak obiecywałem Ci domek w górach? Pamiętasz jak obiecywałem Ci syna? Pamiętasz jak obiecywałem Ci wspólne życie? Pamiętasz?
|
|
 |
Ostatni raz usiądź mi na kolanach. Ostatni raz zawieś się na mojej szyji. Ostatni raz obsyp mnie swoimi pocałunkami. Ostatni raz wybacz mi.
|
|
 |
Udało się, wiesz? Wyparłem z siebie myśli o niej.
|
|
 |
Cierpie, ale nie to jest najważniejsze. Bardziej boli mnie to, że zraniłem Ciebie. Płacząc przeze mnie potwierdzasz jakim jestem draniem. Mam nadzieje, że kiedyś mi wybaczysz.
|
|
 |
Twoja koszulka, która kiedyś służyła mi za przytulankę, teraz zastępuje Ciebie. Pachnie Tobą. Tulę się do niej. Ocieram nią swoje łzy. Dłużej ich powstrzymywać nie będę. Nie mam już siły.
|
|
 |
Już na zawsze pozostaniesz w moich oczach maleńką bezbronną dziewczynką ze ślicznym uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
Mówiąc do siebie " Jezu Chryste, co ja najlepszego zrobiłem."
|
|
|
|