głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika findmeaning

 Korzys­tając z usług ko­muni­kac­ji miej­skiej  miałem dziś okazję zo­baczyć roz­jecha­nego ko­ta  które­go zwłoki spoczy­wały na roz­grza­nym as­falcie. Mi­mo te­go  że sta­rałem się  by ogarnęła mnie ab­so­lut­na obojętność  to egoizm zro­bił swo­je. Prze­cież mo­ja sy­tuac­ja jest iden­tyczna i nie  już na­wet nie chodzi o sam wy­padek... a o to  że po wszys­tkim ktoś zos­ta­wił mnie na środku.     MyArczi  cytaty.info

gieenka dodano: 13 listopada 2013

"Korzys­tając z usług ko­muni­kac­ji miej­skiej, miałem dziś okazję zo­baczyć roz­jecha­nego ko­ta, które­go zwłoki spoczy­wały na roz­grza­nym as­falcie. Mi­mo te­go, że sta­rałem się, by ogarnęła mnie ab­so­lut­na obojętność, to egoizm zro­bił swo­je. Prze­cież mo­ja sy­tuac­ja jest iden­tyczna i nie, już na­wet nie chodzi o sam wy­padek... a o to, że po wszys­tkim ktoś zos­ta­wił mnie na środku. " / MyArczi (cytaty.info)

Lubię taką pogodę jak teraz  kiedy zimny wiatr wieje mi prosto w twarz  ręce bardzo zimne też dają przyjemność. Ciało moje już nie przeszywa dreszcz. Ludzie na samą myśl lodu drżą  przechodzą ich mrówki po całym ciele. Takiej pogodzie trzeba się oddać  zaprzyjaźnić się  czuj zimno w sercu  tak jak ja..   gieenka

gieenka dodano: 13 listopada 2013

Lubię taką pogodę jak teraz, kiedy zimny wiatr wieje mi prosto w twarz, ręce bardzo zimne też dają przyjemność. Ciało moje już nie przeszywa dreszcz. Ludzie na samą myśl lodu drżą, przechodzą ich mrówki po całym ciele. Takiej pogodzie trzeba się oddać, zaprzyjaźnić się, czuj zimno w sercu, tak jak ja.. / gieenka

Staram się nie myśleć o nim  o tym co teraz robi i czy odpisze  jeśli zapytam co słychać. Nie chcę zastanawiać się czy jutro go spotkam i czy zamienimy kilka słów. Próbuję zapomnieć o tym  że jest  w mojej głowie  w sercu  na wierzchu wszystkich niezałatwionych spraw. Chcę uniknąć myśli o jego oczach  uśmiechu i ruchu dłoni  kiedy gestykuluje mówiąc. Tak bardzo pragnę przestać żyć z nim  jeśli wiem  że istnieje w formie nieodwzajemnionej miłości. Chcę uciec i zapomnieć  a wtedy on pojawia się wszędzie. I uśmiecha się myśląc  że wszystko jest w porządku  a przecież znów doprowadza moje serce do bólu  znów łamie każdą z moich obietnic  by przestać żyć nim  by wpierać sobie  że on nie istnieje  by oszukiwać własne serce  znów spogląda na mnie z góry  a ja mięknę i wmawiam sobie  że nie wszystko stracone  że może kiedyś będzie mój.   yezoo

yezoo dodano: 12 listopada 2013

Staram się nie myśleć o nim, o tym co teraz robi i czy odpisze, jeśli zapytam co słychać. Nie chcę zastanawiać się czy jutro go spotkam i czy zamienimy kilka słów. Próbuję zapomnieć o tym, że jest, w mojej głowie, w sercu, na wierzchu wszystkich niezałatwionych spraw. Chcę uniknąć myśli o jego oczach, uśmiechu i ruchu dłoni, kiedy gestykuluje mówiąc. Tak bardzo pragnę przestać żyć z nim, jeśli wiem, że istnieje w formie nieodwzajemnionej miłości. Chcę uciec i zapomnieć, a wtedy on pojawia się wszędzie. I uśmiecha się myśląc, że wszystko jest w porządku, a przecież znów doprowadza moje serce do bólu, znów łamie każdą z moich obietnic, by przestać żyć nim, by wpierać sobie, że on nie istnieje, by oszukiwać własne serce; znów spogląda na mnie z góry, a ja mięknę i wmawiam sobie, że nie wszystko stracone, że może kiedyś będzie mój. [ yezoo ]

czuje sie teraz sponiewierana umysłowo..   gieenka

gieenka dodano: 11 listopada 2013

czuje sie teraz sponiewierana umysłowo.. / gieenka

powoli kończą mi się tabletki a ręce zaczynają mi drżeć. już nie wiem czy to strach czy do śmierci chęć. łykam jedną  druga staje w gardle  myślę sobie  że to koniec w końcu skończę tę męczarnie.

paramorelove dodano: 11 listopada 2013

powoli kończą mi się tabletki a ręce zaczynają mi drżeć. już nie wiem czy to strach czy do śmierci chęć. łykam jedną, druga staje w gardle, myślę sobie, że to koniec w końcu skończę tę męczarnie.

racę tlen  czasem wiem  że może go odzyskam. czasem nie  w pogoni ubezwłasnowolnionych. odnaleźć sens  moja przystań  ten wers   to łatwizna. stąd zbiec najtrudniejsza część  by dalej biec.

paramorelove dodano: 11 listopada 2013

racę tlen, czasem wiem, że może go odzyskam. czasem nie, w pogoni ubezwłasnowolnionych. odnaleźć sens, moja przystań, ten wers - to łatwizna. stąd zbiec najtrudniejsza część, by dalej biec.

stałaś sama taka  oczy dawały mu łzy. chciałaś śmiać się  ale poczułaś  że to już nie Ty. miałaś szanse  ale jak widać  już nie miałaś sił. upadłaś  a wokół Ciebie kałuża krwi.

paramorelove dodano: 11 listopada 2013

stałaś sama taka, oczy dawały mu łzy. chciałaś śmiać się, ale poczułaś, że to już nie Ty. miałaś szanse, ale jak widać, już nie miałaś sił. upadłaś, a wokół Ciebie kałuża krwi.

Natłok myśli  to mnie niszczy.   DKA

gieenka dodano: 11 listopada 2013

Natłok myśli, to mnie niszczy. / DKA

 Daj mi tabletkę przeciwbólową?   Co Cię boli?   Serce.   Nie pomoże  próbowałam.   Gieenka

gieenka dodano: 11 listopada 2013

-Daj mi tabletkę przeciwbólową? -Co Cię boli? -Serce. -Nie pomoże, próbowałam. / Gieenka

Szczęście przyjmuje różne odcienie błęki­tu  jedne są śmiertelne  inne nie. Po od­ chorowaniu szczęścia potrzebny jest czas na rekonwalescencję   niekiedy  całe życie.

gieenka dodano: 10 listopada 2013

Szczęście przyjmuje różne odcienie błęki­tu, jedne są śmiertelne, inne nie. Po od­ chorowaniu szczęścia potrzebny jest czas na rekonwalescencję - niekiedy całe życie.

http:  ask.fm problematycznie :     yezoo

yezoo dodano: 10 listopada 2013

zakochana w małolacie...   gieenka

gieenka dodano: 9 listopada 2013

zakochana w małolacie... / gieenka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć