 |
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć.
|
|
 |
Wiesz jak to jest nie spać bo nocach, przez opuchnięte oczy od płaczu, dławiąc się wspomnieniami.? jak to jest nie kontrolować, ile papierosów się wypala, i ile je się litrów lodów.? jak to jest w kółko oglądać te durnowate komedie romantyczne, zazdroszcząc bohaterem happy end'u.? wiesz.?! właśnie! więc, przestań pierdolić, że rozumiesz, jak się czuję.
|
|
 |
Gdzie teraz jesteś? - pytam, bo pęka mi serce.
|
|
 |
nikt na tym świecie nie ma takiego seksownego głosu jak ja , gdy mówię : spierdalaj ^^
|
|
 |
Dziewczyna, której uśmiech z twarzy nie schodzi w dzień. Płacze po nocach.
|
|
 |
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? Słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? Jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym?
|
|
 |
Rozmawiałam z przyjaciółką. W pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Kontakt z rzeczywistością, odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - Co z tobą? Słuchasz mnie w ogóle? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - Kocham Go, tak cholernie Go kocham, a wiesz co jest najgorsze? Że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
 |
Rozpadam się na kawałeczki, nie przeszkadzać.
|
|
 |
Pomyśl o mnie wieczorem, będę spała spokojniej.
|
|
 |
jedyne czego chciała, to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem i nic więcej, tylko żeby popatrzył w jej oczy i powiedział: - jesteś jedyną, jesteś tą, której szukałem..
|
|
 |
Wyłącz serce.. ono nie będzie Ci teraz potrzebne.
|
|
 |
Siedząc dziś ze słuchawkami w uszach w wannie pełniej piany , stwierdziłam, że to najsamotniejszy dzień w moim życiu.
|
|
|
|