 |
kocham Go, tak cholernie Go kocham, a najgorsze jest to, że to wszystko jest bez znaczenia
|
|
 |
to Twoja wina, że mam taką słabość do Ciebie
|
|
 |
tylko w Twoje ramiona chciałabym wpaść stęskniona o 2 w nocy
|
|
 |
wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość
|
|
 |
gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i braku dopływu powietrza, poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało
|
|
 |
Kiedy się coś przekroczy, nie należy się cofać, wiesz?
|
|
 |
pragnienie jego stałej obecności
nieustanne myślenie o nim, gdy go nie było
niepokój i nerwowość, gdy miała go za chwilę zobaczyć
tęsknota, gdy jeszcze był przy niej, ale wiedziała, że za kilka minut go nie będzie.
|
|
 |
Nigdy nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
 |
I to cholernie głupie uczucie, kiedy budzisz się o 3 w nocy nie wiesz gdzie jesteś i co się dzieje. Po chwili przypominasz sobie, że zasnęłaś bardzo wcześnie w wielkim bólu i cierpieniu. Zapalasz lampkę. W domu panuje ciemność i cisza. Patrzysz w lustro i widzisz dziewczynę poczochraną, w pogniecionych ciuchach, rozmazaną. I uświadamiasz sobie, że ta dziewczyna to ty!
|
|
 |
Te rozmowy o niczym, i czyny mówiące o wszystkim
|
|
 |
zatrzymałam czas nieidaelnych wyborów, sentymentalnych bzdur i serca na widelcu. Zaczynam ozdabiać każdą godzine kolorowymi cukierkami, które intensywnie poprawią mój każdy stan
|
|
 |
Gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś, Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia...
|
|
|
|