 |
-chciałabym spędzić z tobą 24h, tylko z tobą. - A ja bym chciał 48h, może 96h, ewentualnie całe życie.
|
|
 |
kłócimy się o same drobiazgi, typu; dlaczego kupiłam czekoladę malinową, a nie truskawkową. ale to dobrze, że tylko o takie coś się kłócimy. to znaczy, że nie mamy większych problemów do kłótni, jak smak czekolady.
|
|
 |
nie odbierał. godzinę, dwie, dziesięć. straciłam nadzieję. myślałam, że zgarnęli go ze sprzętem. myliłam się. załatwiał 'interesy'. znowu z tą blond dziunią? rozpłakałam się, padłam na ziemię i nie wiem co działo się potem. obudziłam się na szpitalnym łóżku, trzymał moją, małą dłoń. -'już więcej nie zostawię Cię, nie wyjadę.'-obiecał.
|
|
 |
pozdrawiam szmatę od polskiego i jej urocze jedynki, wielki respekt także dla suki od matmy, która twierdzi, że nie muszę niczego poprawiać (takie tam 7 pał). Pozdrawiam >_<
|
|
 |
zasypiam na twych przemęczonych obojczykach mój rytm zlewa się z rytmem twojego serca, a krew przelewa się po naszych żyłach. czasem oddychamy.
|
|
 |
nie chcę być z nikim na zawsze i wieczność, bo przychodzi ona wyjątkowo szybko, boleśnie i po kilku miesiącach, to śmieszne.
|
|
 |
mówisz, że mam rzucić palenie. że wtedy znajdziesz mi inną rzecz, którą polubię tak samo jak palenie. nie wiesz tylko, że lubię palić po.;>
|
|
 |
`jestem zimną suką lubiącą seks bez zobowiązań, drogie whisky i dobre papierosy. jestem zimną suką, tylko wtedy, gdy go nie widzę.
|
|
 |
I będzie jak było. Bo on i ja to miłość.
|
|
 |
mieszam w swoim życiu jak łyżką w kawie.
|
|
 |
- czy jestem gotowa? nigdy nie jestem gotowa na czas jak i na spóźnienie też nie jestem gotowa, a co tu mówić o miłości, związku i czymkolwiek...
|
|
 |
trzeba pamiętać, że w życiu każdej kobiety są też momenty kiedy chusteczki higieniczne w jej kieszeni są tylko potrzebne w celach czysto smarkających z powodu przeziębienia.
|
|
|
|