 |
Cz.3 Owszem, było sporo dobrych chwil, te chwile spędzone z Tobą uspokajały moje serce i dodawały siły, ale o wiele więcej było tych smutnych i bolesnych. Wiesz, Kocham Cię, wciąż za Tobą tęsknie, ale przez ostatnie miesiące nie byłam przy Tobie szczęśliwa. Ty chyba też nie. Nie potrafiłeś mnie pokochać, może więc temu tak łatwo było Ci za każdym razem odchodzić, Az w końcu znaleźć szczęście z kimś innym. Oboje wiedzieliśmy, że to nie jest miłość, że między nami jej zabrało. To musiało się tak skończyć. Wiem, że musiało. Tylko, że ja wciąż nie potrafię w to uwierzyć. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.2 Zważałam na każde słowo, dusiłam tak wiele uczuć. Wiedziałam, że pewnych rzeczy nie możesz wiedzieć, że nie chcesz ich wiedzieć, że ja nie mogę ich wyjawić. Nawet nie wiesz ile razy chciałam rozpłakać się i opowiedzieć o wszystkim, co mnie boli . Wykrzyczeć cały żal jaki miałam do Ciebie za to że pozwalasz na to moje czekanie i cierpienie, wykrzyczeć to, że Cię kocham i coraz częściej też nie poznaję, ale nie mogłam, musiałam milczeć. To wszystko sprawiło, że nie potrafiłam już z Tobą rozmawiać jak kiedyś. Przestałam czuć się wyjątkowa, kochana, rozumiana. Zaczęłam czuć się niepotrzebna, nic nie warta i samotna. Czułam, że straciłam w Twoich oczach i że nie mogę zrobić już nic, co by to zmieniło i własnie to mnie tak strasznie bolało. Między nami było miliony przemilczeń i sprzecznych oczekiwań. Wiedziałam o tym, a jednak nie potrafiłam z nas zrezygnować.
|
|
 |
Cz.1 Wydaje mi się, że tak naprawdę my nigdy nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać. Wszystko co mówiliśmy było stertą niepotrzebnych , nic nieznaczących słów. Udawaliśmy, że wszystko jest jasne i takie proste, a tak naprawdę między nami nie było nic jasnego. Przynajmniej dla mnie. Wieczna niepewność, nieustający strach, że odejdziesz, że jutro już Cię nie będzie, że zrobię, powiem coś nie tak, coś co przestraszy Cię, odsunie ode mnie jeszcze dalej. Tysiące myśli, które dotyczyły naszej przeszłości i niepewnej przyszłości, które tak często nie dawały w nocy spać, a w dzień się uśmiechać. Całe to czekanie na Ciebie i Twoją miłość mnie zabijało, choć było jedynym pragnieniem, które chciałam zaspokoić. Wiesz, kochałam Cię i nie było dla mnie trudnością wybaczać Ci za każdym razem, kiedy mnie raniłeś. Umiałam to robić, chciałam , tak dla Ciebie chciałam to robić. Tylko, że pewnego dnia zauważyłam, że przestałam być przy Tobie sobą. Zamykałam się na Ciebie coraz bardziej.
|
|
 |
"Bez all inclusive. Setki godzin minęły, gapiąc się w szybę. (...) Poznawaj ludzi. Tych, co możesz kochać. Reszcie wybaczaj." < 3
|
|
 |
"I chociaż nasze życia to walka dwóch różnych światów, moje życie bez ciebie byłoby jak ogród bez kwiatów"
|
|
 |
"Gdyby na tym świecie panowała sprawiedliwość, wszyscy dostawalibyśmy o wiele więcej mandatów od policji – za przechodzenie przez ulicę na czerwonym świetle, za zbyt szybką jazdę samochodem, za zaśmiecanie trawników. Żądamy sprawiedliwości tylko wtedy, kiedy nam się opłaca, a zazwyczaj tak nie jest" J. Carroll
|
|
 |
'Będę silna bo on nie jest jedyna osobą dla której warto przeżyć to życie.'
|
|
 |
'' Czasami przychodzą w życiu człowieka takie chwile kiedy ma się już wszystkiego dość. Nawet wsparcia i słów przyjaciół: że wszytko będzie dobrze, że będziesz jeszcze szczęśliwa, że czas leczy rany. A Ciebie drażni każdy szczegół. Tracisz wiarę i nadzieję na lepsze dni. Nie masz już siły walczyć i zmagać się z przeciwnościami losu. Myślisz: przecież każdy ma jakieś granice wytrzymałości, ile cierpienia może znieść jedna osoba? Jednak nie możesz się poddać. Masz w sobie siłę i odwagę. Dlatego stań przed lustrem i powtarzaj to sobie każdego dnia tyle razy, aż sama w to uwierzysz :Jestem silna.Nie boję się. Sprostam wyzwaniom jakie stawia przede mną życie. Będę walczyła i odniosę zwycięstwo. ''
|
|
 |
Zaczynamy jako nieznajomi i tak samo kończymy.
|
|
 |
widzisz, bo ludziom wydaje się, że wszystko można zmienić za pomocą jednego pstryknięcia palcami. nie myślą o zapuchniętych od płaczu oczach, wyciu po nocach, tym, że można nie mieć siły wstać z łóżka
|
|
 |
W pewnym momencie ból jest tak wielki, że nawet go nie czujesz. Nie czujesz tego wewnętrznego łamania. Czujesz się tylko tak jakby nagle cały świat stracił na wartości.
|
|
|
|