 |
"Czasem musisz bardzo mocno zapakować swój ból i obwiązać go sznurkiem, jak paczkę. Po prostu po to, by móc dalej żyć. A więc zakładam gruby opatrunek na moje cierpienie jak na złamana rękę.(...) Później, gdy minie trochę czasu, będę może mogła tego dotknąć tak, żeby nie sprawiało bólu."
|
|
 |
"Dałeś mi serce, choć zawiodłam wiele razy. Dzięki. Wierzyłeś we mnie, kiedy przestał wierzyć każdy już. I mimo rzeki łez wierzysz. Cud, że wciąż jesteś tu"
|
|
 |
Czasem chciałabym Cię nie pamiętać. Nie dlatego, że żałuję, że Cię poznałam, nie. Nie żałuję. Czas, który poświęciłam na Ciebie, owszem był czasem trudnym, ale zarazem wyjątkowym. Tylko czasami, czasami po prostu już nie mam sił, aby o Tobie pamiętać. To za bardzo boli. Wiesz... Pamiętać Cię to jak tracić wciąż na nowo. Nie jestem więc pewna jak długo jeszcze będę potrafiła tą stratę znieść. Tak wiele razy już Cię traciłam, wydawałoby się, że powinnam już się do tego przyzwyczaić, ale to nie jest wcale takie łatwe. Zbyt wiele dla mnie znaczyłeś. Być może dlatego tak mi trudno skreślić Cię z listy swoich marzeń. / he.is.my.hope
|
|
 |
Miało być lepiej, jest jeszcze gorzej. Nie chce mi się nawet pisać, że jest słabo, bo jest i kurwa, dziesiąte miejsce w tabeli, ale porażki nie zwalniają z miłości do drużyny. Zarząd do wymiany, bo zmiany trenera niewiele pomagają. Kurwa, no!
|
|
 |
Kto dziś wygra ważny mecz? Oczywiście KKS! (Przynajmniej dobrze by było, gdyby tak było.)
|
|
 |
Wiem, że o mnie myśli, choć świat nie pozwala nam z sobą zasypiać i budzić się obok siebie. Wiem, że jestem w jego głowie. Wiem, że za mną tęskni, wiem, że jestem dla niego istotna. Niezależnie od tego, co robi w tej chwili, jestem jego narkotykiem. On moim też. Na nasze nieszczęście to uzależnienie nie jest uleczalne, choć sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Wiem, że o mnie myśli i że, kiedy się w końcu spotkamy, nasze usta się zetkną, on mnie przytuli i w końcu poczuję to, na co czekam. Wiem, że on też zdaje sobie z tego sprawę.
|
|
 |
"I w sumie mnie nic to dziwi, bo ludzie to ścierwo. Trzymaj sztamę z normalnymi, a całą resztę pierdol" #zmotywowana
|
|
 |
Największym paradoksem jest fakt, że jedna osoba potrafi wzbudzić w nas tak wiele uczuć i emocji i ta sama osoba potrafi sprawić, że nie umiemy jej o nich wcale opowiedzieć. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.2 Chciałabym żebyś wtedy wiedział, że właśnie tu zawarta jest nasza historia, napisana po amatorsku, niedołężnie i może mało obiektywnie, ale pełna uczuć, przemyśleń i tęsknot. Nie jest to żądne dzieło wybitne, ale możesz być pewny, że jest dziełem mego serca. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał okazje je przeczytać chciałabym żebyś miał świadomość, że byłeś dla mnie kimś wyjątkowym, kimś z kim chciałam, aby ta historia nie miała końca, albo jedynie taki, kiedy przegracza się granice między ziemią, a niebem. Każdy wpis jest tu przez Ciebie jak i dla Ciebie. Może kiedyś się o tym dowiesz. Może kiedyś, ale jeszcze nie dziś. Jeszcze nie czas, ani nie miejsce./ he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 Może kiedyś, nie dziś, ani jutro, ale może za jakiś dłuższy czas nadejdzie okazja i przeczytasz wszystko, każdy wpis, który tu zamieszczałam. Może przyjdzie dzień, kiedy będę chciała, aby ta strona trafiła do Ciebie i opowiedziała Ci wszystko za mnie. Przekazała wszystko to czego ja nie byłam w stanie. Może w momencie, kiedy będziesz to czytał, nie będzie miało to już dla naszej historii większego znaczenia. Być Może będziemy wtedy oboje szczęśliwi z kimś innym, albo wciąż poszukującym tej drugiej połowy. Może będziemy wspominać nas z uśmiechem na twarzy, albo ze łzami w oczach. Może zaczniesz za mną tęsknić, albo wciąż nie będziesz żałował. Może zechcesz przy ciepłej herbacie przeczytać wszystko od deski do deski i może właśnie wtedy zrozumiesz jak bardzo mi na Tobie zależało. Może zechcesz to zrobić, nie wiem.
|
|
|
|