 |
Kiedyś bardzo chciałam to ratować. Zalepić wszystkie dziury, blizny, rany.. Chciałam zacząć od nowa. Wierzyłam, że się zmienisz. Będziesz taki, jaki byłeś na początku. Ale teraz.. po tym wszystkim, po tych chwilach płaczu..
Zaczynam się zastanawiać, czego ja tak właściwie chcę..
|
|
 |
Nie myśl, że nie kocham
lub, że tylko trochę
jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem
tak ogromnie bardzo jeszcze więcej może
i dlatego właśnie żegnaj
zrozum dobrze żegnaj
|
|
 |
wystarczy stanąć na krawędzi mostu, spojrzeć w dół i uświadamiasz sobie, że nie wszystko kończy się po pierwszym zawodzie miłosnym.
|
|
 |
przez to wszystko co razem przeszliśmy teraz traktujesz mnie jak powietrze. a ja nie potrafię zapomnieć smaku Twoich ust, czuję na swoim ciele Twoje dłonie, a słowa, które wypowiadałeś cały czas słyszę...
czemu tak trudno jest mi to wszystko zapomnieć?
|
|
 |
I nawet ten pieprzony zegar tyka w rytmie słowa ' wróć...'.
|
|
 |
przestań mnie olewać. przestań udawać, że nic dla Ciebie nie znaczę. przestań unosić się dumą. boże.. nie rozumiesz? to nie ma sensu. przestań. przestańmy.. wróć..
|
|
 |
nie powiem Ci, jak bardzo mój świat wyblakł, gdy zabrakło w nim Ciebie..
|
|
 |
I choćbyś się wyrzekała, że miłości w Tobie nie ma, Twoje oczy zawsze Cię zdradzą
|
|
 |
Cześć, co słychać? W sumie chuj mnie to obchodzi, ale mogę się spytać.
|
|
 |
Czasami trzeba oddzielić na co ma się wyjebane, a co trzeba ratować.
|
|
|
|