 |
|
W sumie niewiele nas łączy i wiele nas dzieli, a mimo to mówią, że jesteśmy dla siebie stworzeni.
|
|
|
|
I znów zapragnęłam być idealna w Twoich oczach i słowach.
|
|
|
|
Bo najtrudniejsze w tym, co się między nami dzieje, że mógłbyś mi pomóc i nawet wiesz jak, ale nigdy tego nie zrobisz, mimo że chciałbyś mi pomóc.
|
|
|
|
twoje cele płytkie, działania zachłanne, ego wymyka się spod kontroli i do twojego poziomu społecznego nie równa się wcale. Możesz mówić, co chcesz i tak wiem swoje, to nie takie proste, by z ludzi zrobić debili, ludzie, jak ty, nie są tak w ego otyli, masz na bani nieco niedobrze narobione, kurwa, co ja pierdole? Ty na bani masz nasrane, kotku? Już nie, raczej matole, odpierdol się od panienek, życie im zmarnujesz, więc się wycofaj i kopnij się w dupe, może to ci pomoże kopać rowy pod [miasto]. osiedlowy cwaniaczku myślisz, że jesteś zajebisty, ale kogo chcesz oszukać? kurwa to nie jest Pacanów a nas nie miej za pajaców! Masz milion oblicz. Mówisz mi o miłości? Co Ty pierdolisz kurwa? Miłość to Ty masz poniżej pasa! I zapamiętaj te słowa na zawsze, ten pojazd kurwa dla Ciebie specjalnie! Twoje marzenie się spełni wszyscy w [miasto] będę znać wielkiego SKURWYSYNA! / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
z tobą teraz kończę, mam nadzieje, że się uda, to trudne, jak dla narkomana odstawić ładunek, ale teraz rozumiem, czemu inne cię nie chciały, czemu nie chciały widywać twojej zakłamanej twarzy. Już mam dość, już nie wierzę w żadne słowo i żadnego nie chcę słyszeć, wiem, że lubisz się bawić w kotka i myszkę, kto pierwszy wpadnie w sidła? To proste, będzie to dziewczyna, ty masz alarm, włącza się, gdy zbyt się zbliżasz, dziewczyny do ciebie bardziej ciągnie, a sam w chuja tniesz z nimi, bredzisz o miłości? My już ci nie wierzymy. / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
takich jak ty jest niewielu, choć dookoła lamusów pełno. Chcesz coś powiedzieć? Mów do mej ręki, moja głowa cię już nie słucha. Jeśli chcesz dalej udawać, że na czymś ci zależy to pierdolnij się porządnie, może zrozumiesz, jak ja, że wyjebane masz na wszystko, od początku aż do końca, wszystko jedno czy zdechnie kwiat czy kobieta. moje uszy Cie już nie słuchają, jak przed tym, oczy już nie święcą szczęściem jak zawsze a to wszystko przez ciebie błaźnie. Niszczysz wszystko, co zaczniesz, chociaż nawet nie zaczynając kończysz. Bądź wreszcie facetem, byś zrobił coś dobrego. Zmień wszystkie swoje zdania, które dotąd są na 'nie' pomyśl kilka razy, bo spadniesz na dno. / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
ej kochanie raczej baranie jesteś coś nie tak kurwa czy Ty może lecisz na dno? Zobacz moją czarną podeszwę, zgniotę Ci ten ryj a potem wdepcze głęboko w ziemie. Nisko nisko lecisz tak jak mówiłam bądź BLISKI DLA BLISKICH a Ty w chuja se lecisz, za daleko nie polecisz, bracia Cie zniszczą, szanuj każdego przed de wszystko swą KOBIETĘ! jeśli poza kobietą nie widzisz świata to, dlaczego nie zrobisz nic dla niej? Ona zrobić wszystko dla ciebie jest w stanie. Kobiecie się nie odmawia, kobietę jak bóstwo traktuje, a ty siebie za króla uważasz, to nie ta era frajerze, to nie średniowiecze, żebyś z wrogiem się bratał, owszem, masz we mnie wroga, wybaczać nie mam zamiaru, kilka czułych słów nie zmieni tematu. te czułe słowa wjeb sobie w dupie, nie potrzebuję fałszywego kocham, aby czuć się super. Za młodym gówniarzem dożyłeś życia seksualnego, więc jednym słowem jesteś męską dziwką. / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
To nie tak, że chcę ci zrobić na złość, ale odpuśćmy ci przedszkole, pokażę ci hardcore, pokażę ile świat dla ciebie znaczy, ile możesz sobie wytłumaczyć. Po pierwsze możesz się posrać z miłości, nie czujesz jej wcale, choć pragniesz wciąż czegoś - miłości nie poznałeś. Po drugie - o kurwa - coś tu nie gra, chyba mamy tu do czynienia z szacunkiem. Szanuj bliźniego swego, bo bliźni cię zajebią, w takim tempie, na jakim to wygląda nie będzie wcale dobrze, twoja twarz już nie będzie wyglądać tak słodko, jak wygląda. Po trzecie chyba ci się coś pomyliło, że z dziewczyny można zrobić popychadło czy też zabaweczkę na miesięcy parę, a potem rzucić w kąt niedbale. Pomyśl, zrobię tak samo, co czujesz? Błagasz o litość, bo czujesz się jak śmieć? Uwierz, że nim jesteś, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, ej. / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
Nie ma z ciebie pożytku, przez chwile jest fajnie, miłość i te sprawy, potem się okazuje, że to zagranie pod publikę, tonę w twoich kłamstwach i co dziś z tego mam? Wiarę, że kiedyś doczekasz się tego bólu, co i ja! Słuchaj typie zakłamany mamy wszyscy dość słuchania twoich bzdur, odpuść i wynoś się już! dupa czy ryj chuj z tym każdy o tym wie, że kurwa na pokaz miłością chwalisz się! skończ pierdolić nikt nie chce słuchać tych farmazonów znikasz w głęboko w ziemi. Kim Ty wreszcie jesteś chłopcze? Kłamczuchem czy może chujem? ej błaźnie nie ukrywaj tego, czego pragniesz otwórz mordę i mów wszystko wtedy jest jasne. Dziecko nie bawi się miłością to nie jest zabawa, chyba brak Ci rozumu, za dużo jebania. / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
Kochanie, nie wciągaj w siebie wszystkiego, co ci pod nos wpadnie, bo w końcu z gry wypadniesz, możesz jebać każdą laskę, ale na nic ci ta sława, leci tu do ciebie wyznań cała lawa. męska dziwko fałszywy wyraz na mordzie w oczach na odległość widać tylko kłamstwa. Uważaj kurwo, bo o Tobie opinia równa się zeru! Teraz tu możesz usłyszeć o sobie kilka miłych słów, to łagodne, co do ciebie się kieruje stąd! twoje dno ma poziom poniżej średniej, pokazałabym ci go, ale nie chcę brudzić się ziemią, nie chcą pod nią zakopywać się, to jest coś, co powinno docierać do ciebie raz i dwa, a ty jak sowa tylko nocą pokazujesz się i okazujesz swoją chęć na zabawę i może to źle, że nie powiem nic o sobie, ale o tobie powinno się napisać książkę, by słowa były wystarczające! / kawałek z amatorskiego dissu pisanego przeze mnie i moją kuzynkę, hahahah. serdusio Jola:*
|
|
|
|
Kochać Cię to jak każdego dnia na nowo walczyć o przetrwanie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
