 |
Twoje policzki tak się śmieją, oczy, nos, skóra, ja wiem, że czas i miejsce to bzdura. Kiedykolwiek w czasie i przestrzeni ze mną, jeśli chcesz, a co powinnaś wiesz na pewno.//Eldo
|
|
 |
To tylko słowa, możesz brać mnie na dystans.
Ale zobacz, po drugie nie chcę chwili wykorzystać.//Eldo
|
|
 |
Największy skarb to Twoja autonomia,
Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia.//Eldo
|
|
 |
Włożyłem tyle starań, tyle pragnień i prawd,
więc, jeśli nie rozumiesz, milcz, dalej pójdę sam.//Skor
|
|
 |
Moje słowa będą płonąć, nie pozostawiając dymu,
młodość, której, kurwa, za nic nie chcę nabić w cybuch.//Skor
|
|
 |
A Ty pozostając w modłach i tak się, kurwa, poddasz.
Rzeczywistość jest podła, ale daje nam wybór,
aby grać, będąc jednym z trybów albo patrzeć z trybun.//Skor
|
|
 |
Daj mi żyć, daj mi iść drogą, która będę chciał
albo milcz, nie mów nic, a ja dalej pójdę sam.//Skor
|
|
 |
Na chuj mi ten pomnik?
Za rok mnie zapomnisz.//Kajman
|
|
 |
Mimo, że wali się świat, a ściany stoją w płomieniach,
moja ręka wyciągnięta do jedynego ciepła.//Kajman
|
|
 |
W krainie na niby, szukać wiatru nie ma sensu,
bo za wysokie loty ja dziękuje, Ty się częstuj, Ziom.//Kali
|
|
 |
Nie brakuje mi tchu, choć powietrze jest rzadkie.
Znam dobrze smak betonu, więc nie boję się, że spadnę.//Miuosh
|
|
 |
Los raz rozdaje karty, nie ma szans na nową talię.//Pezet
|
|
|
|