 |
Przychodzi taki wieczór,że jedyne czego pragniesz to ciemność i cisza. Cisza,której nie przerwie nawet muzyka w tle , głosy ludzi . I masz to. Bo ciemność i cisza są w Tobie . To jest właśnie to ,co większość nazywa bólem. Czujesz ,że chcesz cierpieć. To wszystko wraca z impetem i uderza w sam środek Ciebie. I właśnie wtedy zostajesz sam. Z wyboru lub nie ,ale jesteś sam..//naga_prawda
|
|
 |
Dziś nie mogę nic obiecać, chcę czuć tan smak baletu, alkoholu.//Siwers
|
|
 |
Wyrywam się ze szponów codziennej zamuły i stresu.
Dziś kluby, jestem wesół, szybka wóda przed wejściem.
Na miejscu parę drinków z prędkością ekspresu,
taka młodość w czasach pieniędzy i seksu.//Siwers
|
|
 |
Taka jest cena, ponoć.
I płacę ją za marzenia codziennie.
Taka jest cena ,ponoć,
Bo nie bałem się – zamiast czekać pobiegłem. //Bonson
|
|
 |
Chciałem tego mocno tak,
że chyba bym mógł sprzedać dusze lub zginąć.
Chciałem móc dotknąć gwiazd i sam nie wiem kiedy to się zmieniło.//Bonson
|
|
 |
Jesteś jak uśmiech w tragicznym momencie - dajesz nadzieję. Podnosisz mnie po porażkach i jako jedyna potrafisz wbić do głowy zasady, które dawniej deptałem i mieszałem z błotem. Wystarczy, że raz przytulisz mnie do swojej piersi, bym każdego kolejnego dnia upominał się o choć jeden znaczący gest świadczący o tym jak bardzo mnie kochasz. Jesteś bezpieczną przystanią, w której mogę zatrzymać się w najbardziej dramatycznych momentach mojego życia, bo wiem, że wtedy przyjmiesz mnie z wielką ochotą, wysłuchasz i dasz wskazówki, którymi będę się kierował by osiągnąć to do czego tak uparcie dążę z każdym dniem. To dzięki Tobie jestem tym, kim jestem. Dałaś mi tak wiele nie oczekując niczego w zamian. Mój uśmiech jest dla Ciebie wszystkim, choć wciąż nie rozumiem dlaczego tak niewiele Ci wystarcza. Bezpieczeństwo, miłość i wiara we mnie to najważniejsze co od Ciebie otrzymałem. Dziękuję Ci Mamo, jesteś mentorką mojego życia i wierzę, że będziesz nią już zawsze./mr.lonely
|
|
 |
Tak wiele kobiet spotkałem w swoim życiu, lecz to tylko Ty potrafiłaś dać mi największe szczęście. Nie obchodziło Cię nic, prócz miłości, jaka biła z naszych serc. Twój uśmiech, choć delikatny, dawał mi pewność, że bezpieczeństwo znalazłaś właśnie w moich ramionach. Nie musiałaś mówić jak wiele dla Ciebie znaczę, wystarczyło, że przytuliłem głowę do Twojej piersi, a serce mówiło za Ciebie. Wychodzę na spacer poprzez warszawskie alejki i wzrokiem wciąż szukam Ciebie. Podążam poprzez ulice wspomnień, które razem tworzyliśmy, lecz nigdzie nie mogę Cię dostrzec. Wiem, że w końcu nasze spojrzenia się spotkają, a serca zabiją mocniej. Muszę być cierpliwy, tak jak wtedy, gdy powiedziałaś, że muszę poczekać byś była moją na zawsze./mr.lonely
|
|
 |
` bo ile można nawijać o ścierwie
i o tym, ze wciąż się nie mogę pozbierać?...
|
|
 |
` Każdy w tym wieku lubi się poniszczyć, dosięgnąć dna, czy sprawdzić granice wytrzymałości. Całować się z kim popadnie, czasami też kochać się z kim popadnie. Jesteśmy z założenia zbyt nieszczęśliwi, aby być w stałym związku. Jak nie w tym wieku się wyszaleć to kiedy?... `
|
|
 |
` jeśli Ty nie docenisz, zrobi to ktoś inny... `
|
|
 |
"Im gorsze, bardziej bolesne rozstanie, tym silniejszym jest świadectwem toksyn, które tam były."
|
|
|
|