 |
— i skłamałabym mówiąc, że tego nie ubóstwiam.
|
|
 |
dziwne, nie? ludzie przychodzą, zostają na chwilę albo dłużej. Kreują nasz charakter, wmawiają nam miłość, a później tak bez większych lub mniejszych powodów walą nasze zaufanie na pysk i odchodzą. Akurat wtedy kiedy zaczynasz wierzyć, że życie jest piękne. Pasowałyby tu słowa "takie jest życie", ale ono wcale takie nie jest. Tacy są ludzie.
|
|
 |
w ciągu kwadransa umyłam się, ubrałam, powiedziałam "kurwa" osiemset razy i byłam osiem razy przerażona, że ciebie dziś nie zobaczę.
|
|
 |
pocałujże jeszcze, jeszcze,
niechże się tobą na pieszczę.
|
|
 |
i nie chce słuchać przekleństw, i nie chcę widzieć łez i nie bądź smutna więcej.
|
|
 |
On mógłby tu ze mną być i szaleć do upadłego i mógłby stąd ze mną wyjść i zawsze na mnie polegać.
|
|
 |
Powiedziałabym teraz: Wiesz, co Ty kurwa zrobiłeś?
|
|
 |
“ Pamiętasz smak pierwszego papierosa czy alkoholu? Było ohydne i gorzkie. Ale mimo wszystko brnąłeś w to dalej, bo dodawało energii i zawracało w głowie. Tak samo jest z pierwszą miłością. ”
|
|
 |
nie spierdolmy tego, okej?
|
|
 |
Wiesz dlaczego życie nie jest idealne? Bo ktoś kiedyś wymyślił, że trzeba się na czymś przejechać, żeby nie popełnić błędu. Że tylko problemy pomagają stawać się silniejszym. A ból? Ma cię przyzwyczaić, że w życiu nigdy nie będzie pięknie.
|
|
|
|