 |
w końcu piątek, już mam dosyć tej szkoły!
|
|
 |
kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa. kurwa.
|
|
 |
nawet nie mam czasu teraz, żeby się upić, albo chociaż popełnić samobójstwo.
|
|
 |
cenniejszy od złota jest każdy twój dotyk.
|
|
 |
Niby mi przeszło,a tęsknie . [m0109]
|
|
 |
|
Żyjemy, deszcz jest łzami, łzy są bólem, ale tak między nami, już chyba nic nie czuję.
|
|
 |
Nie boję się wypowiadać słów. Słowa bardzo łatwo przychodzą mi do głową. Płynnie, szybko. Jednak czasami zostają, tam gdzieś, na końcu języka, utykają mi w gardle, protestują zaciekle, by nie wychodzić. Moje słowa się boją. Boją się być wypowiadane. Boją się rekcji ludzi na nie. Boją się Ciebie. Boją się strasznie, czy mnie przez nie nie znienawidzisz?
|
|
 |
Piję teraz więcej herbaty, z mniejszą ilością cukru. Więcej się uśmiecham, i jestem bardziej zakochana. Jem mniej słodyczy, piję mniej kawy i więcej ćwiczę. Myślę, że jestem "bardziej" z każdym dniem, w którym bierzesz udział.
|
|
 |
To nie tak, że nienawidzę poniedziałków. O nie. Ja nienawidzę poniedziałków, wtorków, śród i czwartków. Piątki toleruję.
|
|
 |
POTRAFIĘ WYBACZYĆ BŁĄD, JEŚLI TY, POTRAFISZ SIĘ DO NIEGO PRZYZNAĆ.
|
|
 |
“ chodzę i robię fotografie oczami. chodzę i nic nie robię, pałętam się, tęsknię. ból zęba i ból serca jednocześnie. ”
|
|
|
|