 |
,,Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam jesień. Za grzane wino, gorącą czekoladę, pachnący cynamonem dom. Za ciepłe koce i zaparowane okna. Za mgłę, która wita mnie rano. Za świeczki, rozpalane nocą. Ale jesień to też smutek i rozpacz."
|
|
 |
,,To jest moje serce. Masz je w swoich rękach i obiecuję ci, że jesteś pierwszą i ostatnią osobą, która go dotyka. Musisz być z nim ostrożna bo jest znacznie delikatniejsze niż się spodziewałem, a jeśli spróbujesz mi je oddać, to go nie przyjmę."
|
|
 |
,,Jego zasadnicza postawa życiowa była taka, że lepiej jest wiedzieć, niż nie wiedzieć. Choćby miało to wywołać gwałtowne cierpienie, musiał znać prawdę. Ludzie stają się silniejsi tylko dzięki wiedzy."
|
|
 |
,,Mogę się też zastrzelić, zatruć, udusić, czekać na torach na pociąg i próbować zatrzymać go głową. Znam masę sposobów na umieranie, ale ani jednego na życie."
|
|
 |
,,I pierwszy raz, kiedy wyszedłem ze swojej sypialni, by zobaczyć, jak stoisz w moim mieszkaniu, przemoczona do suchej nitki przez deszcz – mój Boże, nie wiedziałem, że serce może tak bić."
|
|
 |
,,Spoglądając wstecz, odczuwam smutek, lecz przyszłość także nie wydaje się radosna. Człowiek tkwi przygwożdżony do miejsca i chciałby zamknąć oczy setką powiek."
|
|
 |
,,Jesteśmy tym, kogo udajemy, i dlatego musimy bardzo uważać, kogo udajemy."
|
|
 |
,,Kocham spać. Moje życie ma skłonność do rozpadania się na kawałki, kiedy jestem obudzony."
|
|
 |
,,Będzie lepiej. Nigdy ich nie zapomnisz, nawet po wielu latach. Ale nadejdzie dzień, kiedy przez całą minutę nie będziesz czuła bólu. Potem przez godzinę. Przez cały dzień. Tak naprawdę to wszystko, o co można prosić. Rany się zagoją. Obiecuję."
|
|
 |
,,Czy ty zresztą nie widzisz, że świat się zmienia? A my też nie jesteśmy ci sami, sprzed wielu, wielu lat, gdy pierwsze pocałunki wywoływały w nas dreszcze, gdy wymawiając słowo kocham, przekraczaliśmy samych siebie. A pamiętasz, jak nam trudno było pierwszy raz je wymówić?"
|
|
 |
,,Było parę rzeczy, które chciałam mu powiedzieć, ale wiedziałam, że go zranią. Więc pogrzebałam je w sobie i pozwoliłam, by raniły mnie."
|
|
 |
,,Dawniej się trzeba było zużyć, przeżyć, by przestać kochać, podziwiać i wierzyć; dziś - pierwsze nasze myśli są zwątpieniem, nudą, szyderstwem, wstrętem i przeczeniem. Dzieci krytyki, wiedzy i rozwagi, cudzych doświadczeń mając pełną głowę, choćby nam dano skrzydła Ikarowe, nie mielibyśmy do lotu odwagi. My nie tracimy nic, bośmy od razu nic nie przynieśli - i tylko nam bywa tak źle, że na złe takie brak wyrazu, a serce pęka w nas i we krwi pływa."
|
|
|
|