 |
- Wyglądasz dzisiaj pięknie. - A niby wczoraj wyglądałam brzydko?
|
|
 |
każda łza , która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła . tylko czy tych cholernych łez musiało być tak dużo , żeby się wreszcie nauczyła żyć ?
|
|
 |
˙mówił 'ja cię nie skrzywdzę'. odpowiadała 'to tylko kwestia czasu'.
|
|
 |
tego potrzebowaliśmy - czasu. żeby choć trochę bardziej dojrzeć, więcej rozumieć, nauczyć się doceniać. teraz wiem, że warto było poczekać prawie te trzy lata, wciąż myśląc o nim, na swój sposób tęskniąc, nie umiejąc stuprocentowo poukładać życia bez jego osoby. żadna inna dłoń nie dopasowywała się do mojej w taki sposób, żadne inne pocałunki nie wpływały na mnie tak jak te i nie mogę się wyzbyć wrażenia, że nikt tak do perfekcji mnie nie rozgryzł. nie potrafiłam wykazać otwarcie, że czegoś mi brakowało ostatnimi czasy, ale stwierdzam jedno - dawno nie byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
Bo jak dwoje ludzi się kocha, to i tak, prędzej czy później zaczynają się ranić.
|
|
 |
W odpowiedzi na pytanie czy dalej Go kocham słychac tylko cisze i moje szlochanie, łzy cicho uderzające o zimny beton.
|
|
 |
Nigdy tego nie zrozumiesz. Jak to jest czuć się jak zabawka, która była fajna, dopóki nie pojawiła się lepsza wersja. Tą starą rzuca się w kąt i zapomina w ogóle o tym, że istniała.
|
|
 |
ale zobaczysz, że szczęście nam kiedyś dopisze. usiądziemy na łące i zaśpiewamy coś razem. bo w końcu wystarczy mieć nadzieję i w nią wierzyć nie? róbmy swoje, kiedyś i tak się jeszcze spotkamy i będziemy razem.
|
|
 |
każdy ma swoje przeznaczenie, ale nie wszyscy decydują się za nim podążać.
|
|
 |
naprawdę chciałabym wiedzieć na czym stoję, czy to się nie zapadnie, czy podłoga jest stabilna, czy mogę podejść bliżej i uwierzyć ci, że to się nie załamię?
|
|
|
|