 |
"W górę szkło, wypijmy za błędy"
|
|
 |
Powinnam Mu wpajać, że jest w porządku, daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu: "chodź, wymasuję". Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe, niedostępne, a najbardziej upragnione.
|
|
 |
moje małe paranoje. dzisiaj w nocy podzielimy je na dwoje.
|
|
 |
może kiedyś opowiem Ci to wszystko. usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, choć z sentmentem - powiem jak było naprawdę. opowiem Ci jak radziłam sobie z każdym dniem, i każdym wieczorem. jak przetrwałam każdą noc, i jakim sposobem nie zapiłam się na śmierć. opowiem Ci jak tamowałam łzy płynące z moich oczu, i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. zdradzę Ci jakim sposobem przetrwałam ból odejścia, i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. tak.. kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak bardzo mocno mnie wyniszczyły. / veriolla
|
|
 |
Święty Mikołaju, za rok proszę o szczęśliwy dzień, jeden normalny szczęśliwy dzień.
|
|
 |
Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.
|
|
 |
jeszcze niedawno była, obiecywała, że jej związek niczego nie zmieni, że nie postąpi tak, jak moja druga "przyjaciółka", a tymczasem pisząc do niej, umawiając się na spotkanie, czuję się jak kula u nogi, jak akwizytor, który jest wysłuchany z wielką niechęcią. drogie 'przyjaciółki', byłyście ważne, dziękuję za wszystko, dziękuję, bo to pora podziękowań, zawsze się dziękuje, gdy ktoś odchodzi
|
|
 |
gdy chcesz o czymś zapomnieć to znaczy, że ciągle o tym myślisz.
|
|
 |
nie przyzwyczajaj mnie do czegoś, jeśli wiesz, że to nie potrwa długo.
|
|
 |
jedna sekunda zmieniła milion następnych.
|
|
 |
zauważ, że coś jest a później możesz zostać tego pozbawiony, czasem bez konkretnego powodu, czasem przez swoje błędne decyzje, to nie ma większego znaczenia, najistotniejsze jest to byś docenił teraźniejszość bo przyszłość może Cię zaskoczyć \ joasia682
|
|
 |
pamiętaj by nigdy nie budować szczęścia na ruinach innego,
nie wznoś pomników miłości na nieszczęściu. \ joasia682
|
|
|
|