|
Twoje przepraszam nic tutaj nie zmieni. Nie cofnie czasu, nie sklei mi serca i nie wymaże z pamięci tych przepłakanych nocy. /esperer
|
|
|
Przeżyłam z Tobą najkrótsze 'na zawsze' w moim życiu./esperer
|
|
|
Nie chcę żebyś był cały czas przy mnie. Traktował mnie jak dziecko i ciągle przytulał,całował i zapewniał o swoim uczuci. Nie rezygnuj dla mnie z kumpli i wieczornych wyjść na piwo, nie zmieniaj swoich nawyków. Pal dalej ulubione fajki i bądź czasami tym skurwielem,którego pokochałam. Chcę tylko żebym to ja była tą jedyną, żebyś pijany myślał o mnie, a nie o jakiejś blond dziuni w mini. Chcę czuć się kochana i chcę widzieć sens tego wszystkiego. /esperer
|
|
|
Błagam, tylko nie mów, że zapomniałaś. Jak mogłaś zapomnieć te pocałunki, nocne rozmowy, spacery i wyznania? Nie wymażesz z głowy tych oczu i jego dotyku, daj spokój mała, już nikt Ci nie wierzy./esperer
|
|
|
Problemy zaczynają się wtedy gdy nawet po alkoholu wciąż widzisz jego twarz, a wspomnienia związane z nim rozpierdalają się w głowie. Kac miesza się z żalem. /esperer
|
|
|
"It's hard to believe that a man with sight could be so blind..." Daughtry - Life after you ♥
|
|
|
"And I said I wouldn't call but I'm a little drunk and I need you now"
|
|
|
Taka z Ciebie szmata, że nawet mopa do sprzątania nie potrzebujesz./esperer
|
|
|
Cześć ,istota pozaziemska przez niektórych zwana Bogiem,a przeze mnie po prostu kimś kto jest tam na górze i rozpierdala człowieczeństwo na starcie. Dobrze się bawisz widząc niespełnione miłości, rodziców alkoholików i bezbronne dzieci,które najbardziej na tym cierpią? Potępiasz samobójców, a sam stworzyłeś świat, na którym życie jest nie do zniesienia. Piona dla Ciebie, pokaż tą swoją troskę o nas, pokaż jak bardzo kochasz i jaki to miłosierny jesteś. Nie da się? No cóż. Wiesz o co mam do Ciebie żal? O brata niedoszłego samobójcę, o widok jego szram na rękach, o widok płaczącej matki i ojca,który milczał. Mam do Ciebie żal o mnie, o te przepłakane noce, o wieczny lęk co przyniesie następny dzień. Nie, nie mówię, że masz być jak koncert życzeń, ale mógłbyś pomóc, czasami, sporadycznie, a Ciebie ciągle nie ma, nie ma i nie ma. Co robisz? Zabierasz nam znowu młodego kumpla czy wpieprzasz w nałóg trzynastolatka? Sory, ale chwilowo jestem poza Twoim zasięgiem./esperer
|
|
|
Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka, bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć, a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu, gdy nagle cały świat wydawał się obcy, każdy przechodzień podobny właśnie do niego, każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli,która nie uwzględniała by jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać, idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka , ale wewnętrznie wszystko pękało, a pierwsza rysa poszła od serca./esperer
|
|
|
Czasami jestem tym wszystkim zmęczona. Mam ochotę zamknąć się w pokoju, zawinąć w kołdrę i przeleżeć tak cały rok. Bez przyjaciół,chłopaka,rodziny. Tylko ja i moje pojebane myśli, mój wewnętrzny żal i słowa,które tylko sobie odważyłam się powiedzieć. Tylko ja i moja pierdolnięta osobowość,która każdego odrzuca./esperer
|
|
|
|