 |
Uważaj z tym prądem, bo jeszcze cały wysiorbiesz i będą miały problem elektrownie, nie twierdzę, że to jest 'błądem', ale się nie dziw mała, że już 'poszłem'.
|
|
 |
Twoich oblicz nie zliczę, bo są niezliczone.
|
|
 |
Omiń tą drogerię, chodź pokażę Ci droższą ścieżkę - leśną.
|
|
 |
Jak masz się przy mnie zachować? po pierwsze zachowaj twarz.
|
|
 |
Dzisiaj komuś było przykro i ktoś był zły, a mi nie było, noc była słodka i dzień był sweet, dzisiaj komuś coś nie wyszło i ktoś krył łzy, jak to jest, że złe emocje jeszcze im nie zbrzydły?
|
|
 |
Związek z nią jest takim dziwnym driftem i sobie latam na boki, a jak zrywać to z powodu żartu.
|
|
 |
Wyczułaś trochę brudu, bo się zmywam właśnie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak ten związek męczy, "nie, nie" czasem znaczy "tak, tak", i to mocno dziwne, a ja chciałbym z Tobą o czymś innym paplać, i mówię Ci, że się gubię, a Ty pytasz - no to po co w tym tkwię? a, bo lubię też poranki w jej objęciach, lubię wracać do domu, bo nigdzie nie ma tak dobrze, ona i tak wie, że jest najlepsza..
|
|
 |
I wiodę podwójne życie, bo mam takie zajebiste, że nie mieszczę już go w pojedynczym.
|
|
 |
W Twoich oczach dalej jestem anonimem, starczy Ci gatunek, komu na co imię?
|
|
 |
Masz własny łeb, w nim rozum i tak ma zostać.
|
|
 |
Nie chcemy życia w klatkach, fotkach, małżeństw, rozwodów, więc nie mówmy o obrączkach.
|
|
|
|