 |
|
milczymy by nie pogorszyć sprawy.
tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
 |
|
witaj kolejny dniu zjebanego życia.
|
|
 |
|
gówna pudrem nie zakryjesz.
|
|
 |
|
wiem jak ułożyć rysy twarzy by smutku nikt nie zauważył.
|
|
 |
|
po stracie się nie docenia, po stracie się żałuje.
|
|
 |
|
wszystko jest tak żenujące, że nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać.
|
|
 |
|
życie? pieprzona gra o lepsze jutro, nawet jeśli wiemy, że będzie takie samo jak dziś.
|
|
 |
|
Jesteś jak rozjechany drops - zgnieciony ale nadal smaczny.
|
|
 |
|
na twój widok zamiast motylków w brzuchu, automatycznie podnosi mi się ciśnienie.
|
|
 |
|
przykro mi, ale etap "dla niego wszystko" się skończył.
|
|
 |
|
przyjdź. pójdziemy na spacer. napijemy się wina. porozmawiamy, o nas. jak szczęśliwi byliśmy kiedyś. potem Ty dodasz ,że ona się nie liczy. zostaniesz. /slowemnieogarniesz
|
|
 |
|
być tą, której imię piszesz w zeszycie od matmy./slowemnieogarniesz
|
|
|
|