głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fallendrt24

Chcesz być królem żenady ? Idziesz dobrym tropem.

niunieczkaxd dodano: 26 października 2011

Chcesz być królem żenady ? Idziesz dobrym tropem.

Wolę patrzeć w ścianę  niż się wziąć do nauki.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

Wolę patrzeć w ścianę, niż się wziąć do nauki.

grawitacja łóżka z rana nie zna granic.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

grawitacja łóżka z rana nie zna granic.

To nie świat robi z nas złych  to my sami wybieramy tą drogę.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

To nie świat robi z nas złych, to my sami wybieramy tą drogę.

Dziwna jestem  ale za to tak mnie pragniesz.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

Dziwna jestem, ale za to tak mnie pragniesz.

Wparował do mojego pokoju   w najmniej oczekiwanym momencie . Bałaganiara   rzucił śmiejąc się ze mnie kiedy zobaczył burdel w pokoju.Zerwałam się szybko z łóżka robiąc na jego widok duże oczy rozejrzałam się po pokoju i zaczerwieniłam się myśląc że musi patrzeć na ten burdel .  Po to wymyślili telefony żeby uprzedzać o wpadaniu do kogoś na chatę   no ale ja się nie dziwię tym że nie wiesz   przecież czujesz się jak u siebie    zniesmaczona całą tą sytuacją   zaczęłam ogarniać pokój .   Aj tam przestań głupolku ja tu jestem w ważnej misji rozumiesz ?  wyrwał mi ciuchy z ręki   rzucając je na podłogę .   Bo widzisz   jest taka sprawa że musisz iśc ze mną koniecznie do moich rodziców   .   usiadłam zagięta tym co powiedział   Że niby   co ?     odparłam zaskoczona   nie byliśmy parą  po prostu od dziecka się przyjaźniliśmy  Chcą poznać moją nową dziewczynę   ale przecież  chciałam powiedzieć że przecież nie jesteśmy razem  w momencie kiedy zaczął namiętnie całować moje usta.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

Wparował do mojego pokoju , w najmniej oczekiwanym momencie ."Bałaganiara"- rzucił śmiejąc się ze mnie kiedy zobaczył burdel w pokoju.Zerwałam się szybko z łóżka,robiąc na jego widok duże oczy,rozejrzałam się po pokoju i zaczerwieniłam się myśląc że musi patrzeć na ten burdel ." Po to wymyślili telefony żeby uprzedzać o wpadaniu do kogoś na chatę , no ale ja się nie dziwię tym że nie wiesz , przecież czujesz się jak u siebie "- zniesmaczona całą tą sytuacją , zaczęłam ogarniać pokój . " Aj tam,przestań głupolku,ja tu jestem w ważnej misji,rozumiesz ? "wyrwał mi ciuchy z ręki , rzucając je na podłogę . " Bo widzisz , jest taka sprawa że musisz iśc ze mną koniecznie do moich rodziców " . - usiadłam zagięta tym co powiedział " Że niby , co ? " - odparłam zaskoczona , nie byliśmy parą ,po prostu od dziecka się przyjaźniliśmy "Chcą poznać moją nową dziewczynę" "ale przecież"-chciałam powiedzieć że przecież nie jesteśmy razem ,w momencie kiedy zaczął namiętnie całować moje usta.

umówiliśmy się  szłam w miejsce gdzie miał na mnie czekać. kiedy dotarłam siedział na murku ze spuszczoną głową.   co chciałeś?   syknęłam. podniósł głowę  miał podbite oko  opadniętą brew i rozciętą wargę.   kto ci to zrobił?   zapytałam siadając obok niego.   ten gościu co się do ciebie przyjebał  powiedział  że jak cię nie zostawię to mnie zajebie.   rzucił odpalając szluga którego od razu mu wydarłam z ręki.   co zamierzasz?   zapytałam patrząc mu w oczy.   chyba nie myślisz  że przez jakiegoś chorego frajera zrezygnuję z kobiety mojego życia?   uśmiechnął się i musnął lekko moje wargi. następnego dnia chodził z poobijanymi żebrami  później był złamany nos a na końcu walka w szpitalu o przeżycie. tyle przeszedł  cierpiał przeze mnie ale nie odszedł  nie poddał się  był przy mnie nawet wtedy kiedy ledwo oddychał przez połamane żebra. ale w końcu kiedyś odszedł i nie do innej  ten u góry zabrał go do siebie a raczej narkotyki które były jego śniadaniem  obiadem i kolacją.

niunieczkaxd dodano: 25 października 2011

umówiliśmy się, szłam w miejsce gdzie miał na mnie czekać. kiedy dotarłam siedział na murku ze spuszczoną głową. - co chciałeś? - syknęłam. podniósł głowę, miał podbite oko, opadniętą brew i rozciętą wargę. - kto ci to zrobił? - zapytałam siadając obok niego. - ten gościu co się do ciebie przyjebał, powiedział, że jak cię nie zostawię to mnie zajebie. - rzucił odpalając szluga którego od razu mu wydarłam z ręki. - co zamierzasz? - zapytałam patrząc mu w oczy. - chyba nie myślisz, że przez jakiegoś chorego frajera zrezygnuję z kobiety mojego życia? - uśmiechnął się i musnął lekko moje wargi. następnego dnia chodził z poobijanymi żebrami, później był złamany nos a na końcu walka w szpitalu o przeżycie. tyle przeszedł, cierpiał przeze mnie ale nie odszedł, nie poddał się, był przy mnie nawet wtedy kiedy ledwo oddychał przez połamane żebra. ale w końcu kiedyś odszedł i nie do innej, ten u góry zabrał go do siebie a raczej narkotyki które były jego śniadaniem, obiadem i kolacją.

pozorny spokój  wciąż bałagan w snach.

niunieczkaxd dodano: 23 października 2011

pozorny spokój, wciąż bałagan w snach.

budzisz się rano  a w źrenicach jeszcze resztki wczorajszego słońca. to tęsknota  wiesz?

niunieczkaxd dodano: 23 października 2011

budzisz się rano, a w źrenicach jeszcze resztki wczorajszego słońca. to tęsknota, wiesz?

i zależy mi dalej  mimo  że jedną ręką obejmowałeś mnie  drugą pisałeś do niej...

niunieczkaxd dodano: 23 października 2011

i zależy mi dalej, mimo, że jedną ręką obejmowałeś mnie, drugą pisałeś do niej...

Są ludzie  za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień. Dzisiaj bym już nie skoczyła  dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.

niunieczkaxd dodano: 23 października 2011

Są ludzie, za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień. Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.

szłam do grona przyjaciół pisząc smsa i nie patrząc przed siebie.   siema.   rzuciłam nie podnosząc wzroku i podchodząc do ławki  usiadłam obok przyjaciela który trącając mnie łokciem szepnął mi do ucha.   Mateusz.   podniosłam wzrok i zobaczyłam go stojącego przed sobą i spuszczającego wzrok. zapadła cisza.   przywitałabyś się.   zadarł się jeden z kumpli żeby zagłuszyć cisze. wstając zaczęłam się witać z każdym i dochodząc do niego uśmiechnęłam się szeroko  odwzajemnił uśmiech patrząc mi centralnie w oczy. usiadłam i w tym momencie zrobił się ruch. obserwowałam go kiedy w końcu przyjdzie i usiądzie koło mnie  chciałam tego. przyszedł  wrócił.. on i uczucie jakim go kiedyś darzyłam.

niunieczkaxd dodano: 23 października 2011

szłam do grona przyjaciół pisząc smsa i nie patrząc przed siebie. - siema. - rzuciłam nie podnosząc wzroku i podchodząc do ławki, usiadłam obok przyjaciela który trącając mnie łokciem szepnął mi do ucha. - Mateusz. - podniosłam wzrok i zobaczyłam go stojącego przed sobą i spuszczającego wzrok. zapadła cisza. - przywitałabyś się. - zadarł się jeden z kumpli żeby zagłuszyć cisze. wstając zaczęłam się witać z każdym i dochodząc do niego uśmiechnęłam się szeroko, odwzajemnił uśmiech patrząc mi centralnie w oczy. usiadłam i w tym momencie zrobił się ruch. obserwowałam go kiedy w końcu przyjdzie i usiądzie koło mnie, chciałam tego. przyszedł, wrócił.. on i uczucie jakim go kiedyś darzyłam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć