 |
|
pocałuj mnie jeszcze raz, tak czule jak wtedy.
|
|
 |
|
zapamiętaj mnie na zawsze, bo drugi raz już nas nie będzie.
|
|
 |
|
wszyscy myślą, że już zapomniałam. niech tak myślą.
|
|
 |
|
czemu o was nie walczysz, skoro go kochasz?
|
|
 |
|
mam zgadywać co oznacza twoje spojrzenie?
|
|
 |
|
i to nieustanne pragnienie by posmakować jeszcze raz twoich warg.
|
|
 |
|
opowiadałam mu o tym jaka jestem silna, samodzielna, niezależna. pogłaskał mnie po głowie, pogłaskał moją samotność.
|
|
 |
|
spójrz w jej załzawione oczy i powiedz, że nigdy nie kochałeś.
|
|
 |
|
jestem w pobliżu, czuję, słyszę, ale tak naprawdę to nie jestem ja.
|
|
 |
|
chciałam mu udowodnić, że potrafię dać sobie radę bez niego, a wtedy on postanowił mi pokazać, że jest mu całkiem dobrze beze mnie. i tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem.
|
|
 |
|
on już nie wróci. za bardzo dostał prawdą w twarz.
|
|
|
|