 |
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
 |
Kiedy jesteś z nim, jesteś szczęśliwa. Przez Twoje ciało przechodzą przyjemne dreszcze, stado motyli wiruje w Twoim wnętrzu. Ale kiedy łamie Ci serce, te uczucia są podobne. Przez Twoje ciało przechodzą dreszcze wywołane na Jego szorstkimi słowami. Czujesz kłucie w sercu a Twój żołądek wywraca fikołki bo jest Ci niedobrze z faktem, że to już koniec.
|
|
 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam..
|
|
 |
Jak już masz mnie ranić to zrób to tak porządnie, żebym pamiętała, że mam się do Ciebie więcej nie zbliżać
|
|
 |
Prawdopodobieństwo, że coś się wydarzy, jest odwrotnie proporcjonalne do stopnia w jakim się pragnie, żeby to się stało.
|
|
 |
Po ósme liczę na bliskich, choć nie zawsze było pięknie, za tych co liczę na palcach, dałbym sobie uciąć rękę!
|
|
 |
Nie było cię,gdy płakała,nie było cię,gdy tęskniła,nie było cię,gdy pokłóciła się z przyjaciółką,nie było cię,gdy była samotna.nie było cię,gdy miała kilka zagrożeń,nie było cię,gdy była na dnie,ale zjawiasz się,gdy jest na szczycie,nie tęskni,nie płacze,ma masę przyjaciół,idzie jej nauka i rzuciła nałogi.Tylko ja się pytam po co?!Żeby znowu jej wszystko zniszczyć?!
|
|
 |
|
Kiedyś wreszcie nadchodzi ten dzień, w którym czujesz, że już zapomniałaś. Zamknęłaś za sobą pewien rozdział życia i brniesz do przodu. Budujesz wszystko na nowo. Starasz się. Uśmiechasz. Zaczynasz wierzyć, że rzeczywiście jest już coraz lepiej. Ale wystarczy tylko ułamek sekundy, słowo, spojrzenie, byś zrozumiała, że przez ten cały czas tylko oszukiwałaś siebie.
|
|
 |
ile jeszcze potrzebujesz czasu by zrozumieć , że strasznie mi na Tobie zależy , potwornie za Tobą tęsknię i obłędnie Cię kocham?
|
|
 |
Możesz walczyć, ale z sercem nie wygrasz.
|
|
 |
I uczyć się Ciebie całego - od nowa. I słuchać Ciebie - dokładnie. I być przy Tobie - już na zawsze. I wspierać Cię i uśmiechem zarażać. I przytulać Cię i całować. I opowiadać o marzeniach i milczeć. I spać w Twoich ramionach i tęsknić do kolejnego spotkania. I patrzeć na Ciebie i dotykać Twojego ciała. I dzwonić do Ciebie i nie odbierać Twojego telefonu po kłótni. I kochać Cię i być kochana. I być, być tylko Twoja. Tego najbardziej dzisiaj pragnę. / napisana
|
|
 |
Choć jest już późno, oczy same mi się zamykają ze zmęczenia, to jednak nie chcę iść spać. Minął dzień, który sprawił, że się uśmiechnęłam szerzej niż zwykle. Chcę wciąż upajać się tą chwilą. Boję się, że jeśli tylko zasnę, wszystko przeminie, na mojej twarzy znów zagości smutek, który nigdy nie chce się się poddać i ustąpić w walce. Nie umiem przewidzieć, co wydarzy się następnego dnia. Wiem, że to głupie, ale wolę spędzić całą noc z laptopem i tym uśmiechem, niż pójść spać i zapomnieć, co było jego powodem. / dustinthewind
|
|
|
|