głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika faith_hope_love

Odwaga nie polega na nie odczuwaniu strachu  lecz na uznaniu  że coś jest ważniejsze niż lęk.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Odwaga nie polega na nie odczuwaniu strachu, lecz na uznaniu, że coś jest ważniejsze niż lęk.

Jeśli Cie wpuszczę Będziesz chciał uciec.  Jeśli powiem ci prawdę Będziesz walczył o kłamstwo  Jeśli stracę odwagę Może powstać bałagan  którego nie będziemy umieli posprzątać..

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Jeśli Cie wpuszczę,Będziesz chciał uciec. Jeśli powiem ci prawdę,Będziesz walczył o kłamstwo Jeśli stracę odwagę,Może powstać bałagan, którego nie będziemy umieli posprzątać..

A problemy zostawię tym  którzy chcą je mieć.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

A problemy zostawię tym, którzy chcą je mieć.

Bała się tak bardzo  że czarny  ogromny strach zaczął przeradzać się w fobię. Nagle odniosła wrażenie  że tak mozolnie budowane poczucie własnej wartości legło w gruzach.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Bała się tak bardzo, że czarny, ogromny strach zaczął przeradzać się w fobię. Nagle odniosła wrażenie, że tak mozolnie budowane poczucie własnej wartości legło w gruzach.

Nigdy wcześniej nie czuła takiej tęsknoty. Chciała  żeby zadzwonił do jej drzwi i...I co? Wziął w ramiona? Z nieposkromioną namiętnością zaciągnął do sypialni i zdarł z niej ubrania? Nie  tak na prawdę brakowało jej tylko jego towarzystwa. Chciała usłyszeć  że ją kocha taką  jaka jest. Że zajmuje szczególne miejsce w jego świecie i jego życiu. Chciała  żeby złożył jej dowód miłości  a nie tylko przyjaźni czy koleżeństwa. Chyba mi odbija   pomyślała.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Nigdy wcześniej nie czuła takiej tęsknoty. Chciała, żeby zadzwonił do jej drzwi i...I co? Wziął w ramiona? Z nieposkromioną namiętnością zaciągnął do sypialni i zdarł z niej ubrania? Nie, tak na prawdę brakowało jej tylko jego towarzystwa. Chciała usłyszeć, że ją kocha taką, jaka jest. Że zajmuje szczególne miejsce w jego świecie i jego życiu. Chciała, żeby złożył jej dowód miłości, a nie tylko przyjaźni czy koleżeństwa. Chyba mi odbija - pomyślała.

Nie był wyłącznie fantazją erotyczną ani snem na jawie. Należał do rzeczywistości  która kiedyś musiała się skończyć. Do czego jej potrzebny taki facet jak on? W najlepszym razie do chwilowej rozrywki  w oczekiwaniu na osobę  której życie nie jest jednym wielkim nieszczęściem...

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Nie był wyłącznie fantazją erotyczną ani snem na jawie. Należał do rzeczywistości, która kiedyś musiała się skończyć. Do czego jej potrzebny taki facet jak on? W najlepszym razie do chwilowej rozrywki, w oczekiwaniu na osobę, której życie nie jest jednym wielkim nieszczęściem...

W roli kochanka nie stanowił problemu. Chodziło o najzwyklejsze obcowanie fizyczne  było nam razem dobrze i nikt nikogo nie próbował tresować...ale nic poza tym.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

W roli kochanka nie stanowił problemu. Chodziło o najzwyklejsze obcowanie fizyczne, było nam razem dobrze i nikt nikogo nie próbował tresować...ale nic poza tym.

 No to kiedy masz urodziny mała?  W noc Walpurgii  prawda  że stosownie? Wtedy przemieszczam się z miotłą między nogami.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

-No to kiedy masz urodziny mała? -W noc Walpurgii, prawda, że stosownie? Wtedy przemieszczam się z miotłą między nogami.

Uważała  że to dobry człowiek  być może z   chwilami zbyt widocznym   kompleksem Dzielnego Brata. Ale co gorsza był nieznośnie naiwny  jeżeli chodzi o niektóre podstawowe kwestie moralne. Z natury pobłażliwy  zbyt łatwo wybaczał  tłumacząc ludzkie zachowania psychologicznymi wymówkami. I nigdy nie był w stanie pojąć  że największe drapieżniki na świecie rozumieją tylko jeden język. Myśląc o nim  odczuwała niemal uciążliwy instynkt opiekuńczy...

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Uważała, że to dobry człowiek, być może z - chwilami zbyt widocznym - kompleksem Dzielnego Brata. Ale co gorsza był nieznośnie naiwny, jeżeli chodzi o niektóre podstawowe kwestie moralne. Z natury pobłażliwy, zbyt łatwo wybaczał, tłumacząc ludzkie zachowania psychologicznymi wymówkami. I nigdy nie był w stanie pojąć, że największe drapieżniki na świecie rozumieją tylko jeden język. Myśląc o nim, odczuwała niemal uciążliwy instynkt opiekuńczy...

Pozostało nam wpatrywać się w dym  gruz  szarości i zastanawiać nad tym  co spieprzyliśmy.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Pozostało nam wpatrywać się w dym, gruz, szarości i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy.

Mam na imię Weronika. I coraz częściej myślę  że to wszystko co mam.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Mam na imię Weronika. I coraz częściej myślę, że to wszystko co mam.

Łaskoczą mnie po szyi jeszcze wczorajsze emocje.

wdmalutka dodano: 10 grudnia 2011

Łaskoczą mnie po szyi jeszcze wczorajsze emocje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć