 |
|
kolejnego razu, może już nie być.
|
|
 |
|
nie próbuj w walentynki przysłać Mi jakiegoś marnego listu. albo pójść na łatwiznę i napocić się przy smsie. nie podstawiaj pod próg krwistej róży, albo całego bukietu z liścikiem w środku. nie dzwoń, ale też nie zaczepiaj Mnie na ulicy. nie tłumacz, że żałujesz i wiesz, co straciłeś. nie wmawiaj, że kochasz i nigdy nie przestałeś. bo jeśli by tak było to starałbyś się codziennie, a nie tylko w to marne święto. [ yezoo ]
|
|
 |
|
nie mam już sił udawać ... niszczysz mnie .
|
|
 |
|
A temu , co wymyślił scenariusz życia ewidentnie nakopie w ryj .
|
|
 |
|
Mam ochotę pierdolnąć to wszystko. Iść , napierdolić się, dokurwić kilka kresek a przede wszystkim zapomnieć !
|
|
 |
|
Przyjdź , od tak i szepnij że kochasz i jestem potrzebna . .
|
|
 |
|
PRZYPOMINAM , ŻE SWOICH WPISÓW NIE PODPISUJE ! -,-
|
|
 |
|
Wmawiam sobie , że będzie dobrze i wiem , że sama siebie oszukuję . Nie jest , nie będzie , nie teraz .
|
|
 |
|
Mam dosyć cierpień , więc lepiej będzie jak odejdziesz w pizdu , ale i tak będę płakać .
|
|
|
|