 |
przyjdzie pora, powiem chodź tu, spojrzę ci w oczy i zaczniemy od początku
|
|
 |
dobrze wiesz, że z każdym dniem tracisz mnie coraz bardziej. więc, do chuja czemu z tym nic nie robisz?
|
|
 |
nie jesteś wart moich przeszkolonych źrenic
|
|
 |
być może gdzieś na świecie spaceruje w tej chwili moja druga połówka, ale jak na razie jestem w całości. więc dzięki
|
|
 |
cieszę się, że świat bez ciebie nadal oddycha, nie potrzebujemy się wzajemnie żeby żyć
|
|
 |
im dłużej czekam na jakikolwiek znak od Ciebie , to co raz bardziej wydaje mi się to bez sensu
|
|
 |
kiedy słońce zachodzi, wtedy pragnę Cię najbardziej
|
|
 |
ja nie odejdę, póki tu stoisz
|
|
 |
byłbyś idealny, gdybyś tylko zechciał mnie mieć
|
|
 |
sobą spełniłeś moje największe marzenie...
|
|
 |
chciałabym mieć Cię na wyłączność. chłonąć Twój zapach. zapamiętywać wspólne chwile. topić się w Twoich oczach. wiesz? uwielbiam Cię. naprawdę.
|
|
 |
idę przed siebie próbując zapomnieć, ale ciągle się potykam o któreś z naszych wspomnień.
|
|
|
|