głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fackyoubabyx33

niedzielny poranek. rozpierdala Ci głowę. marzysz przede wszystkim o szklance zimnej wody. mama krzyczy  żebyś przyszła na śniadanie  bo zaraz musisz zacząć szykować się do kościoła. mierzwisz delikatnie włosy. związujesz w koński ogon. sprawdzasz skrzynkę odbiorczą. wiadomości od kumpli  jak czujesz się po wczorajszym melanżu. jak skończona desperatka z wilgotnymi oczami szukasz wśród nadawców sms'ów  Jego imienia. zrezygnowana idziesz do łazienki  wyszczotkować zęby. znajome?

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

niedzielny poranek. rozpierdala Ci głowę. marzysz przede wszystkim o szklance zimnej wody. mama krzyczy, żebyś przyszła na śniadanie, bo zaraz musisz zacząć szykować się do kościoła. mierzwisz delikatnie włosy. związujesz w koński ogon. sprawdzasz skrzynkę odbiorczą. wiadomości od kumpli, jak czujesz się po wczorajszym melanżu. jak skończona desperatka z wilgotnymi oczami szukasz wśród nadawców sms'ów, Jego imienia. zrezygnowana idziesz do łazienki, wyszczotkować zęby. znajome?

szłam z Tobą przez miasto  nie odzywając się w ogóle. obraziłam się  bo kilka minut wcześniej palnąłeś jakieś głupstwo. nagle spotkaliśmy Twoich kumpli. przywitałam się  i milczałam. 'a Ty Młoda co? znowu foch'   powiedział jeden z Nich  nie znałam Go. 'po pierwsze to raczej na Pani  bo się nie znamy. a po drugie  nie powinno Cię to obchodzić'   wrednie odpowiedziałam. kumple się zaśmiali  Ty również. 'nie dość  że zadziorna to patrz jaka pyskata'   powiedział  mierząc mnie. 'kiecke chcesz mi kupić  że tak mierzysz ?'   odpowiedziałam  zaczynając już konkretną wymianę zdań. w końcu złapałeś mnie za rękę mówiąc: 'odpuść  Kocie'. spojrzałam na Ciebie  i mimo focha powiedziałam : 'nie ma sprawy'  po czym zamilkłam  mimo  że miałam jeszcze dużo do powiedzenia. widzisz jak ogromny wpływ na mnie miałeś  jak dużo mogłeś   a teraz ? teraz nie ma już nic..

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

szłam z Tobą przez miasto, nie odzywając się w ogóle. obraziłam się, bo kilka minut wcześniej palnąłeś jakieś głupstwo. nagle spotkaliśmy Twoich kumpli. przywitałam się, i milczałam. 'a Ty Młoda co? znowu foch' - powiedział jeden z Nich, nie znałam Go. 'po pierwsze to raczej na Pani, bo się nie znamy. a po drugie, nie powinno Cię to obchodzić' - wrednie odpowiedziałam. kumple się zaśmiali, Ty również. 'nie dość, że zadziorna to patrz jaka pyskata' - powiedział, mierząc mnie. 'kiecke chcesz mi kupić, że tak mierzysz ?' - odpowiedziałam, zaczynając już konkretną wymianę zdań. w końcu złapałeś mnie za rękę mówiąc: 'odpuść, Kocie'. spojrzałam na Ciebie, i mimo focha powiedziałam : 'nie ma sprawy', po czym zamilkłam, mimo, że miałam jeszcze dużo do powiedzenia. widzisz jak ogromny wpływ na mnie miałeś, jak dużo mogłeś - a teraz ? teraz nie ma już nic..

woje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i nic nie mówisz znów  ja milczę też  ale oboje mówimy  chyba chcę  lecz wybacz  wiesz  trochę się boję

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

woje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"

A gdybym miała fajniejszy tyłek  dłuższe nogi  różowe szpile i całkowity brak szacunku do samej siebie  zapewne mogłabym Cię mieć.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

A gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi, różowe szpile i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne mogłabym Cię mieć.

Właśnie umarłam w twoich oczach i nawet nie jest mi nas szkoda.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

Właśnie umarłam w twoich oczach i nawet nie jest mi nas szkoda.

Śpieszmy się kochać ludzi  tak szybko mają nas w dupie.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko mają nas w dupie.

To takie miłe kiedy mówisz mi  że tęsknisz chociaż nic dzisiaj nie piłeś.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

To takie miłe kiedy mówisz mi, że tęsknisz chociaż nic dzisiaj nie piłeś.

A kiedy życzyłam Ci miłego dnia  powiedziałeś  że nie istnieje miły dzień beze mnie.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

A kiedy życzyłam Ci miłego dnia, powiedziałeś, że nie istnieje miły dzień beze mnie.

I chcę doczekać dnia  gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo  też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem  opowiem o Tobie  a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

I chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle.

Lubili Go. Mama darzyła Go osobistą sympatią  a tata cenił ponad wszystko. Brat mówił do Niego szwagier  a rodzina zawsze oczekiwała naszego przyjazdu. Przyjaciele podziwiali Go za głębokie uczucie  a Jego kumple za bezinteresowną miłość. Ja też Go kochałam. Kochałam za bardzo. Do skutku i bólu. Szczyciłam się Nim w towarzystwie i wychwalałam w gronie rodzinnym. Ale jak to mówią   nie chwal dnia przed zachodem słońca.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

Lubili Go. Mama darzyła Go osobistą sympatią, a tata cenił ponad wszystko. Brat mówił do Niego szwagier, a rodzina zawsze oczekiwała naszego przyjazdu. Przyjaciele podziwiali Go za głębokie uczucie, a Jego kumple za bezinteresowną miłość. Ja też Go kochałam. Kochałam za bardzo. Do skutku i bólu. Szczyciłam się Nim w towarzystwie i wychwalałam w gronie rodzinnym. Ale jak to mówią - nie chwal dnia przed zachodem słońca.

Pewien mądry człowiek stanął na scenie przed publicznością i opowiedział żart. Wszyscy się zaśmiali. Po chwili znów opowiedział ten sam dowcip. Tym razem tylko garstka ludzi się zaśmiała. Opowiadał ten dowcip po raz trzeci  na całej sali nikt się nie zaśmiał. Starzec uśmiechnął się i rzekł: Nie możecie wciąż śmiać się z jednego żartu  a jednak potraficie płakać w kółko przez to samo.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

Pewien mądry człowiek stanął na scenie przed publicznością i opowiedział żart. Wszyscy się zaśmiali. Po chwili znów opowiedział ten sam dowcip. Tym razem tylko garstka ludzi się zaśmiała. Opowiadał ten dowcip po raz trzeci, na całej sali nikt się nie zaśmiał. Starzec uśmiechnął się i rzekł: Nie możecie wciąż śmiać się z jednego żartu, a jednak potraficie płakać w kółko przez to samo.

Uśmiechnął się do niej  jakby jej widok stanowił najlepszą rzecz  jaka mu się przytrafiła w życiu.

maaaaagdaaa dodano: 11 października 2014

Uśmiechnął się do niej, jakby jej widok stanowił najlepszą rzecz, jaka mu się przytrafiła w życiu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć