głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika facees

Już nie rozumiem nic  już nic nie kumam  już nie umiem żyć  nie umiem być  już nie umiem czuwać  już nie umiem nic  wiesz  czuję się jak idiota..

r0baczek dodano: 8 czerwca 2013

Już nie rozumiem nic, już nic nie kumam, już nie umiem żyć, nie umiem być, już nie umiem czuwać, już nie umiem nic, wiesz, czuję się jak idiota..

I wszystko się skończyło  tak bez powodu. Żałujesz?

r0baczek dodano: 8 czerwca 2013

I wszystko się skończyło, tak bez powodu. Żałujesz?

Nie mów  że będzie dobrze skoro w to nie wierzysz..

r0baczek dodano: 8 czerwca 2013

Nie mów, że będzie dobrze skoro w to nie wierzysz..

Patrz  my nieidealni  a jak idealnie razem.   Endoftime.

endoftime dodano: 7 czerwca 2013

Patrz, my nieidealni, a jak idealnie razem. / Endoftime.

Odpowiedz  kim dla siebie tak właściwie byliśmy? Lubiłeś mieć mnie w trudnych chwilach bo wiedziałeś  że zawsze Cię wysłucham. Uwielbiałeś się pojawiać a potem znikać na kilka dni i tak w kółko. Oboje lubiliśmy rozmawiać nocą  mówić do siebie słodkie słówka i całować się w usta. Często powtarzaliśmy  że się kochamy ale żadne z nas nie miało odwagi powiedzieć kim dla siebie jesteśmy. Ani razu nie nazwaliśmy siebie parą i zaprzeczaliśmy kiedy ktoś pytał nas o drugą połówkę. I widzisz dlatego nie widziałam żadnych przeciw skazań żeby tak po prostu odejść z Twojego życia.

namalowanaksiezniczka dodano: 7 czerwca 2013

Odpowiedz, kim dla siebie tak właściwie byliśmy? Lubiłeś mieć mnie w trudnych chwilach bo wiedziałeś, że zawsze Cię wysłucham. Uwielbiałeś się pojawiać a potem znikać na kilka dni i tak w kółko. Oboje lubiliśmy rozmawiać nocą, mówić do siebie słodkie słówka i całować się w usta. Często powtarzaliśmy, że się kochamy ale żadne z nas nie miało odwagi powiedzieć kim dla siebie jesteśmy. Ani razu nie nazwaliśmy siebie parą i zaprzeczaliśmy kiedy ktoś pytał nas o drugą połówkę. I widzisz dlatego nie widziałam żadnych przeciw skazań żeby tak po prostu odejść z Twojego życia.
Autor cytatu: whistle

Patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.

r0baczek dodano: 7 czerwca 2013

Patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.

Chciałam zagrać nie fair i wyszło  że to ja cierpie  a nie on.

r0baczek dodano: 7 czerwca 2013

Chciałam zagrać nie fair i wyszło, że to ja cierpie, a nie on.

Daj spokój  nie przemęczaj oczu  szkoda Twoich łez.  Są ważniejsze sytuacje  gdy potrzebne są te krople..

r0baczek dodano: 7 czerwca 2013

Daj spokój, nie przemęczaj oczu, szkoda Twoich łez. Są ważniejsze sytuacje, gdy potrzebne są te krople..

Nie tak chciałam żyć  nie taka chciałam być..

r0baczek dodano: 7 czerwca 2013

Nie tak chciałam żyć, nie taka chciałam być..

Już tak dawno gadaliśmy  że głupio mi przerywać milczenie..

r0baczek dodano: 7 czerwca 2013

Już tak dawno gadaliśmy, że głupio mi przerywać milczenie..

http:  ask.fm tanczglupiia pytać! :D

namalowanaksiezniczka dodano: 6 czerwca 2013

Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców  te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat  tą wrażliwość wewnętrznej strony ud  delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion  a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz  czy to realne  możliwe  ale wiesz  wiesz  że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry  które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała  a gęsia skórka wstępuje na kark  kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje  zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi  a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.

definicjamiloscii dodano: 6 czerwca 2013

Jego dłoń wędruje w górę od Twojego kolana. Lekki dreszcz przebiega po linii Twojego kręgosłupa i te opuszki palców, te pewne ruchy opatulające poczuciem bezpieczeństwa są piorunujące. Już rozumiesz cały ten schemat, tą wrażliwość wewnętrznej strony ud, delikatniejszą i mniej odporną na wszystko skórę. Samoistnie napinają się mięśnie Twoich ramion, a On czując to uśmiecha się w pocałunku. Da się? Nawet nie wiesz, czy to realne, możliwe, ale wiesz, wiesz, że na pewno się uśmiechnął i że gdyby miał otwarte oczy to miałby w nich iskry, które zapaliłby cały Twój świat. I dlatego boisz się spojrzeć. Bluzka mocniej przykleja Ci się do ciała, a gęsia skórka wstępuje na kark, kiedy Jego dłonie znajdują się na wysokości Twoich bioder. Wbijasz Mu paznokcie w szyje, zdezorientowany przegryza Ci delikatnie wargę. Mała strużka krwi, a Ty kochasz Go z każdą sekundą coraz mocniej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć