głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika faassoolla

Nigdy nie zapomnij  że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść  która i tak jest udawana  bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłabyś do niego dając mu tyle szans ile będzie potrzeba żeby w końcu było dobrze.

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

Nigdy nie zapomnij, że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść, która i tak jest udawana, bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłabyś do niego dając mu tyle szans ile będzie potrzeba żeby w końcu było dobrze.

Położyła głowę na jego klatce piersiowej  która wraz z wdechem  podnosiła się i kołysała ją  wsłuchiwała się w bicie jego serca. Niczego nigdy nie pragnęła bardziej jak tego  by biło tylko dla niej. Wiedziała  że tak nie jest. Zacisnęła powieki i wyobrażała sobie  że jej pragnienia to prawda  tak było jej łatwiej  nie chciała by widział jak płacze.

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

Położyła głowę na jego klatce piersiowej, która wraz z wdechem, podnosiła się i kołysała ją, wsłuchiwała się w bicie jego serca. Niczego nigdy nie pragnęła bardziej jak tego, by biło tylko dla niej. Wiedziała, że tak nie jest. Zacisnęła powieki i wyobrażała sobie, że jej pragnienia to prawda, tak było jej łatwiej, nie chciała by widział jak płacze.

W moim życiu coś się dzieje  ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą  ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą  którą się kocha. Chyba tak się nie da  chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo  na gest. Czuję się z tym tak źle  bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać  nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi  że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie  przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować  chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia  w którym odszedłeś

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

W moim życiu coś się dzieje, ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą, ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą, którą się kocha. Chyba tak się nie da, chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo, na gest. Czuję się z tym tak źle, bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać, nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi, że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie, przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować, chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia, w którym odszedłeś

Tak naprawdę źle jest już tylko wieczorami. To wtedy gdy zapadnie zmrok  a każdy schowa się w swoich czterech ścianach dopada mnie coś na kształt tęsknoty. To w tych chwilach odczuwam tak wielki brak jego osoby w moim życiu. Wtedy zauważam  że od dawna nie rozmawialiśmy  nie dzwoni  nie wraca z pracy  nie opowiada mi o swoim dniu i nie pyta co u Nas. Siedzę sama  włączam różne piosenki i czuję jak bardzo brakuje mi jego ciepła. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nasze zdjęcia to zwyczajnie za mało. Ja potrzebuje jeszcze raz  od nowa odczuć jak to fantastycznie było od czasu do czasu się przytulić czy dostać buziaka. I nie wiem co dalej  nie wiem jak ściągnąć go do mnie z powrotem. Och. Dobrze  że później przychodzi noc  a jeszcze później ranek. Nadchodzi nowy dzień i na te kilka godzin odrywam się od uporczywego uczucia pustki oraz staram się zapomnieć  że ciągle jeszcze w stu procentach nie mogę poradzić sobie z jego nieobecnością.

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

Tak naprawdę źle jest już tylko wieczorami. To wtedy gdy zapadnie zmrok, a każdy schowa się w swoich czterech ścianach dopada mnie coś na kształt tęsknoty. To w tych chwilach odczuwam tak wielki brak jego osoby w moim życiu. Wtedy zauważam, że od dawna nie rozmawialiśmy, nie dzwoni, nie wraca z pracy, nie opowiada mi o swoim dniu i nie pyta co u Nas. Siedzę sama, włączam różne piosenki i czuję jak bardzo brakuje mi jego ciepła. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nasze zdjęcia to zwyczajnie za mało. Ja potrzebuje jeszcze raz, od nowa odczuć jak to fantastycznie było od czasu do czasu się przytulić czy dostać buziaka. I nie wiem co dalej, nie wiem jak ściągnąć go do mnie z powrotem. Och. Dobrze, że później przychodzi noc, a jeszcze później ranek. Nadchodzi nowy dzień i na te kilka godzin odrywam się od uporczywego uczucia pustki oraz staram się zapomnieć, że ciągle jeszcze w stu procentach nie mogę poradzić sobie z jego nieobecnością.

naprawdę przykre  że Ty postanowiłeś wyrzucić to co udało nam się już zbudować.  Nie potrafiliśmy normalnie rozmawiać o tym co powinniśmy zmienić.  Nie jestem jasnowidzem  nie wiem czego oczekiwałeś.  Trzeba było porozmawiać  wyjaśnić i naprawić.

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

naprawdę przykre, że Ty postanowiłeś wyrzucić to co udało nam się już zbudować. Nie potrafiliśmy normalnie rozmawiać o tym co powinniśmy zmienić. Nie jestem jasnowidzem, nie wiem czego oczekiwałeś. Trzeba było porozmawiać, wyjaśnić i naprawić.

o boli. Każdego dnia coraz bardziej. Myśl  ze osoba  na której Ci CHOLERNIE zależy  tak na prawdę już nie pamięta tego  co kiedyś było wasze. Zapomniała o tym  ze kiedyś tak dobrze rozumieliście się bez slow. Ile przegadaliście godzin  jak bardzo za sobą tęskniliście i byliście szczęśliwi  kiedy wreszcie się widzieliście. Ta osoba już nie zna Ciebie. Juz nie pamięta WAS. To właśnie boli.

malutka_3 dodano: 30 maja 2014

o boli. Każdego dnia coraz bardziej. Myśl, ze osoba, na której Ci CHOLERNIE zależy, tak na prawdę już nie pamięta tego, co kiedyś było wasze. Zapomniała o tym, ze kiedyś tak dobrze rozumieliście się bez slow. Ile przegadaliście godzin, jak bardzo za sobą tęskniliście i byliście szczęśliwi, kiedy wreszcie się widzieliście. Ta osoba już nie zna Ciebie. Juz nie pamięta WAS. To właśnie boli.

Czasami  mimo że coś nas niszczy  nie potrafimy od tego odejść. Czasami  po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno  by uwierzyć  że miłość potrafi zabić

malutka_3 dodano: 29 maja 2014

Czasami, mimo że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić

powiedz mi  na czym to wszystko polega? na olewaniu siebie i czekaniu na to  kto pierwszy się odezwie? na kilku smsach i paru spotkaniach? na samych słowach? nie masz czasu? ciągle jesteś gdzieś  dla kogoś. ale nie dla mnie. zrezygnuj z czegoś. nawet jeśli tym czymś miałabym być ja. nie chcę kolejnej fikcji. to czyny świadczą o nas. więc zastanów się czym jest dla ciebie  związek.

malutka_3 dodano: 29 maja 2014

powiedz mi, na czym to wszystko polega? na olewaniu siebie i czekaniu na to, kto pierwszy się odezwie? na kilku smsach i paru spotkaniach? na samych słowach? nie masz czasu? ciągle jesteś gdzieś, dla kogoś. ale nie dla mnie. zrezygnuj z czegoś. nawet jeśli tym czymś miałabym być ja. nie chcę kolejnej fikcji. to czyny świadczą o nas. więc zastanów się czym jest dla ciebie, związek.

Ale Ty nie dajesz się określić i zdefiniować. Nie ma takiego równania  nie istnieje taka funkcja czasu  która choć w przybliżeniu przewidzi  jaka będziesz w następnej sekundzie. Jesteś dzika  szalona  zagubiona  odważna  mądra  naiwna  romantyczna  rzeczowa  dziecinna  dorosła  niewinna  wyuzdana  delikatna  krucha  twarda  dominująca  bezbronna  uśmiechnięta  płacząca. I wszystko to zmienia się  miesza  pulsuje  zderza ze sobą. Dla matematyka jesteś nie do opisania. Za dużo warunków brzegowych  za wiele zmiennych. Dla fizyka tym bardziej. Jesteś cudownie nieprzewidywalna. Inna  jedyna  osobliwa.

malutka_3 dodano: 29 maja 2014

Ale Ty nie dajesz się określić i zdefiniować. Nie ma takiego równania, nie istnieje taka funkcja czasu, która choć w przybliżeniu przewidzi, jaka będziesz w następnej sekundzie. Jesteś dzika, szalona, zagubiona, odważna, mądra, naiwna, romantyczna, rzeczowa, dziecinna, dorosła, niewinna, wyuzdana, delikatna, krucha, twarda, dominująca, bezbronna, uśmiechnięta, płacząca. I wszystko to zmienia się, miesza, pulsuje, zderza ze sobą. Dla matematyka jesteś nie do opisania. Za dużo warunków brzegowych, za wiele zmiennych. Dla fizyka tym bardziej. Jesteś cudownie nieprzewidywalna. Inna, jedyna, osobliwa.

Lecz to nie miało znaczenia. Trzeba zakasać rękawy  za­cisnąć zęby i twardo dążyć do wyznaczonego celu. Życie nie jest lekkie ani sprawiedliwe.

malutka_3 dodano: 29 maja 2014

Lecz to nie miało znaczenia. Trzeba zakasać rękawy, za­cisnąć zęby i twardo dążyć do wyznaczonego celu. Życie nie jest lekkie ani sprawiedliwe.

W moim życiu coś się dzieje  ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą  ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą  którą się kocha. Chyba tak się nie da  chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo  na gest. Czuję się z tym tak źle  bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać  nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi  że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie  przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować  chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia  w którym odszedłeś.    napisana

napisana dodano: 28 maja 2014

W moim życiu coś się dzieje, ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą, ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą, którą się kocha. Chyba tak się nie da, chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo, na gest. Czuję się z tym tak źle, bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać, nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi, że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie, przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować, chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia, w którym odszedłeś. / napisana

Nikt ci nigdy nie odkryje  kim jesteś  kim jest twoje Ja  którym jesteś. Żadne święte księgi  żaden mędrzec  żaden prorok  żaden nawiedzony  żaden guru  żaden analityk  psychoanalityk  dogmatyk  pragmatyk  gramatyk i tak dalej. Ty sam i tylko ty sam możesz to odkryć  w sobie odkryć  bo tylko ty sam możesz zaobserwować  jaki naprawdę jesteś. Pytania zatem stawiaj sam sobie i sam sobie na nie odpowiadaj. Nie możesz nic naprawdę poznać  nim siebie nie poznasz  nim nie poznasz poznającego. Niczego nigdy naprawdę nie dowiesz się  nim nie dowiesz się  kim jesteś  kim jest Ja  które chce dowiedzieć się. Bez tego nigdy nic nie będziesz naprawdę wiedzieć  a wszystko będzie wydawać ci się. Wydaje ci się  że zaszedłeś bardzo daleko i bardzo wysoko w poznaniu świata  a ty   nie wiedząc kim jesteś   po prostu nie ruszyłeś z miejsca.

izu dodano: 28 maja 2014

Nikt ci nigdy nie odkryje, kim jesteś, kim jest twoje Ja, którym jesteś. Żadne święte księgi, żaden mędrzec, żaden prorok, żaden nawiedzony, żaden guru, żaden analityk, psychoanalityk, dogmatyk, pragmatyk, gramatyk i tak dalej. Ty sam i tylko ty sam możesz to odkryć, w sobie odkryć, bo tylko ty sam możesz zaobserwować, jaki naprawdę jesteś. Pytania zatem stawiaj sam sobie i sam sobie na nie odpowiadaj. Nie możesz nic naprawdę poznać, nim siebie nie poznasz, nim nie poznasz poznającego. Niczego nigdy naprawdę nie dowiesz się, nim nie dowiesz się, kim jesteś, kim jest Ja, które chce dowiedzieć się. Bez tego nigdy nic nie będziesz naprawdę wiedzieć, a wszystko będzie wydawać ci się. Wydaje ci się, że zaszedłeś bardzo daleko i bardzo wysoko w poznaniu świata, a ty - nie wiedząc kim jesteś - po prostu nie ruszyłeś z miejsca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć