 |
"Tańczyłem z paroma Kobietami przypadkowymi, a potem z Tobą, i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówienie od lat."
|
|
 |
'Czasami muszisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeżeli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź.Daj temu komuś zobaczenia świata bez Ciebie, bez Twojego uśmiechu, humorków, bez Ciebie. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć, że lepiej byłoby umrzeć niż żyć osobno. "
|
|
 |
"Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się, jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny, który odpychał mnie z taką determinacją."
~ Chloe Neill
|
|
 |
|
I znowu będziemy na próżno czekali na cud, marnowali czas, zużywali serca i rozstaniemy się. [Haruki Murakami]
|
|
 |
|
Jeśli się kogoś kocha to się go nie zostawia, tylko dlatego że przytrafiły się gorsze dni.
|
|
 |
|
NAJBARDZIEJ BOLESNE PRZYKROŚCI FUNDUJĄ NAM NAJBLIŻSI. ZAWSZE.
|
|
 |
W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności, nic pośredniego. Niektórzy mówili, że jest stuknięta ~ Charles Bukowski
|
|
 |
"Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę". ~Maja Lidia Kossakowska
|
|
 |
Nigdy nie czekaj aż ktoś Cię pokocha. Nie proś o to. Bądź kochana i chciana albo zwyczajnie odwróć się i zapomnij./bekla
|
|
 |
Nowe miasto, nowe życie, nowi ludzie, nowe możliwości, tylko serce jakby stare i trochę używane./bekla
|
|
 |
Nienawidzę Cie za każde kłamstwo, którym teraz rzygam.
|
|
 |
Przyjaciel czy przyjaciółka? Nie wiem o czym do mnie mówisz. Nie znam znaczenia tych słów. Kiedyś wydawało mi się, że wiem co one znaczą, co człowiek czuje kiedy ktoś obcy a jednocześnie bliski jest przy nim. Lecz myliłam się. Nie znam tego określenia. To w poprzednim życiu bardzo mnie zmieniło. Straciłam wiarę w rzeczywistość. Utraciłam stały grunt pod nogami i przekonałam się, że przyjaźń nigdy nie istniała dla mnie. Bo wiem, że gdyby było inaczej to moja teraźniejszość wyglądała by zupełnie inaczej. Nie byłoby tyle samotności, bólu, smutku. Byłby ktoś kto umiałby dać mi jeszcze wiarę i wsparcie w to, że istnieje coś o czym nie mogłam się przekonać. Coś co zwane jest szczerością, miłością i bezpieczeństwem. Ale tego nie ma. Nie było i nie będzie. Więc nic już nie szkodzi mi tak bardzo, jak fakt, że przez kłamstwa ludzi i ich odejścia zmieniłam się. Powróciłam do stanu, gdzie maska jest stanem idealnym, a błędy ratunkiem przed bólem wspomnień i uczuć.
|
|
|
|