głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika eyes_on_fire

Czy jeżeli pragnę miłości  to pragnę zbyt wiele?    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

Czy jeżeli pragnę miłości, to pragnę zbyt wiele? / napisana

Nie wiem skąd mi się to bierze  ale pomimo tego  że to on mnie zostawił  że to on jest tak bardzo obojętny  że to on mnie tak mocno rani ja nadal mam ochotę o nas walczyć  napisać do niego  zadzwonić  a nawet pojechać  by go spotkać. Chciałabym zatopić się w jego ramionach i poczuć  że nasz koniec nigdy nie miał miejsca. Po prostu znów poczuć się szczęśliwa.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

Nie wiem skąd mi się to bierze, ale pomimo tego, że to on mnie zostawił, że to on jest tak bardzo obojętny, że to on mnie tak mocno rani ja nadal mam ochotę o nas walczyć, napisać do niego, zadzwonić, a nawet pojechać, by go spotkać. Chciałabym zatopić się w jego ramionach i poczuć, że nasz koniec nigdy nie miał miejsca. Po prostu znów poczuć się szczęśliwa. / napisana

Oddałabym wiele żeby móc poczuć się jak kiedyś. Żeby znów mieć drżące dłonie oczekując na jego przyjazd. Żeby mieć pełno motylków w brzuchu będąc w jego towarzystwie  żeby kochać i czuć się kochaną jednocześnie. Żeby mieć oparcie w tej jedynej osobie  która jest całym moim światem. Wiele oddałabym za to  aby łzy zamienić w szczery uśmiech. Naprawdę wiele.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

Oddałabym wiele żeby móc poczuć się jak kiedyś. Żeby znów mieć drżące dłonie oczekując na jego przyjazd. Żeby mieć pełno motylków w brzuchu będąc w jego towarzystwie, żeby kochać i czuć się kochaną jednocześnie. Żeby mieć oparcie w tej jedynej osobie, która jest całym moim światem. Wiele oddałabym za to, aby łzy zamienić w szczery uśmiech. Naprawdę wiele. / napisana

CZ. 1. Dokładnie rok temu o tej porze  w piękny gorący dzień majówki opowiadałam kumpeli o wrażeniach po imprezie. Opowiadałam jej o zachwycającym przystojniaku  którego poznałam całkowicie przypadkiem. Było tam kilkadziesiąt jak nie niemal kilkaset osób  a to akurat on zawrócił mi w głowie najbardziej. To właśnie jego uśmiech sprawił  że każda inna osoba przestała dla mnie istnieć. Rok temu raczej nie spodziewałam się tego wszystkiego  co później się wydarzyło. Nie sądziłam  że spędzę z nim tyle szczęśliwych dni  chociaż po cichu o tym marzyłam   muszę to przyznać. My oboje chyba pragnęliśmy miłości i czułości  pragnęliśmy świeżości w swoim życiu jaką mogła dać nam 'ta druga osoba'. Mimo wszelkich przeszkód byliśmy sobie coraz bliżsi. I nie był to już tylko przystojniak z imprezy  ale mężczyzna mojego życia  którego kochałam ponad wszystko. Dziękowałam Bogu za każdą chwilę szczęścia w jego towarzystwie  bo mając jego miałam wszystko czego pragnęłam. Czułam się jakbym wygrała życie.

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

CZ. 1. Dokładnie rok temu o tej porze, w piękny gorący dzień majówki opowiadałam kumpeli o wrażeniach po imprezie. Opowiadałam jej o zachwycającym przystojniaku, którego poznałam całkowicie przypadkiem. Było tam kilkadziesiąt jak nie niemal kilkaset osób, a to akurat on zawrócił mi w głowie najbardziej. To właśnie jego uśmiech sprawił, że każda inna osoba przestała dla mnie istnieć. Rok temu raczej nie spodziewałam się tego wszystkiego, co później się wydarzyło. Nie sądziłam, że spędzę z nim tyle szczęśliwych dni, chociaż po cichu o tym marzyłam - muszę to przyznać. My oboje chyba pragnęliśmy miłości i czułości, pragnęliśmy świeżości w swoim życiu jaką mogła dać nam 'ta druga osoba'. Mimo wszelkich przeszkód byliśmy sobie coraz bliżsi. I nie był to już tylko przystojniak z imprezy, ale mężczyzna mojego życia, którego kochałam ponad wszystko. Dziękowałam Bogu za każdą chwilę szczęścia w jego towarzystwie, bo mając jego miałam wszystko czego pragnęłam. Czułam się jakbym wygrała życie.

CZ. 2. A dziś mogę patrzeć na to wszystko z ogromnym sentymentem  bo nas już nie ma. Rozpadliśmy się dwa miesiące temu  w okolicznościach  o które jego nigdy bym nie podejrzewała. Zostawił mnie samą chociaż wiedział  że tego boję się najbardziej. Jednak mimo wszystko chcę go zapamiętać jako tego  który nauczył mnie życia i miłości. Jako tego  który sprawił  że przez prawie rok czasu byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. I chociaż dziś powinniśmy świętować tą naszą małą rocznicę razem  to jesteśmy mentalnie od siebie jeszcze dalej niż kiedykolwiek. Ale to nic  mam nadzieję  że jest szczęśliwy i że dobrze wspomina każda chwilę spędzoną ze mną  że chociaż raz na jakiś czas spojrzy na nasze wspólne zdjęcie i pomyśli ‘tak to właśnie z nią byłem wtedy szczęśliwy’. Tak bardzo tego bym chciała na dzień dzisiejszy  bo wiem  że jak na razie nie dam rady być tak szczęśliwa jak rok temu  kiedy dopiero  co zaczęliśmy tworzyć naszą wspólną historię.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

CZ. 2. A dziś mogę patrzeć na to wszystko z ogromnym sentymentem, bo nas już nie ma. Rozpadliśmy się dwa miesiące temu, w okolicznościach, o które jego nigdy bym nie podejrzewała. Zostawił mnie samą chociaż wiedział, że tego boję się najbardziej. Jednak mimo wszystko chcę go zapamiętać jako tego, który nauczył mnie życia i miłości. Jako tego, który sprawił, że przez prawie rok czasu byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. I chociaż dziś powinniśmy świętować tą naszą małą rocznicę razem, to jesteśmy mentalnie od siebie jeszcze dalej niż kiedykolwiek. Ale to nic, mam nadzieję, że jest szczęśliwy i że dobrze wspomina każda chwilę spędzoną ze mną, że chociaż raz na jakiś czas spojrzy na nasze wspólne zdjęcie i pomyśli ‘tak to właśnie z nią byłem wtedy szczęśliwy’. Tak bardzo tego bym chciała na dzień dzisiejszy, bo wiem, że jak na razie nie dam rady być tak szczęśliwa jak rok temu, kiedy dopiero, co zaczęliśmy tworzyć naszą wspólną historię. / napisana

skopiowanie z podpisem naprawdę nie boli  moje. teksty napisana dodał komentarz: skopiowanie z podpisem naprawdę nie boli, moje. do wpisu 30 kwietnia 2013
Kurwa mówiłeś  że zrobisz wszystko żeby mnie nie stracić  a później nie zrobiłeś nic żeby mnie zatrzymać  ba nawet sam ze mnie zrezygnowałeś. Tak po prostu zrezygnowałeś.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

Kurwa mówiłeś, że zrobisz wszystko żeby mnie nie stracić, a później nie zrobiłeś nic żeby mnie zatrzymać, ba nawet sam ze mnie zrezygnowałeś. Tak po prostu zrezygnowałeś. / napisana

Mam świadomość  że nic nie trwa wiecznie  że wszystko kiedyś się skończy. Przecież nawet życie ma swój kres  to także miłość dwojga ludzi  którzy przyrzekają kochać się na zawsze  musi się skończyć. I ja naprawdę zawsze się z tym liczyłam  tylko wiesz  nigdy nie sądziłam  że nasza miłość skończy się aż tak szybko  że nie zdążę się Tobą w pełni nacieszyć. I może to zabrzmieć jakbym była zachłanna czy egoistyczna i może taka jestem  nieważne  po prostu chciałam szczęścia  które potrwa trochę dłużej.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

Mam świadomość, że nic nie trwa wiecznie, że wszystko kiedyś się skończy. Przecież nawet życie ma swój kres, to także miłość dwojga ludzi, którzy przyrzekają kochać się na zawsze, musi się skończyć. I ja naprawdę zawsze się z tym liczyłam, tylko wiesz, nigdy nie sądziłam, że nasza miłość skończy się aż tak szybko, że nie zdążę się Tobą w pełni nacieszyć. I może to zabrzmieć jakbym była zachłanna czy egoistyczna i może taka jestem, nieważne, po prostu chciałam szczęścia, które potrwa trochę dłużej. / napisana

To źle  że chciałam poczuć się najważniejsza? To źle  że potrzebowałam czułości jaką dać mi mógł tylko on? Może faktyczne to źle  że w zamian za to wszystko chciałam dać miłość  dać całą siebie i wszystko  co mogłam. To wszystko źle. Po prostu źle  że chciałam być szczęśliwa i chciałam dać szczęście.    napisana

napisana dodano: 30 kwietnia 2013

To źle, że chciałam poczuć się najważniejsza? To źle, że potrzebowałam czułości jaką dać mi mógł tylko on? Może faktyczne to źle, że w zamian za to wszystko chciałam dać miłość, dać całą siebie i wszystko, co mogłam. To wszystko źle. Po prostu źle, że chciałam być szczęśliwa i chciałam dać szczęście. / napisana

Szukam swojego szczęścia chociaż doskonale wiem gdzie ono teraz się znajduje. Jest poza zasięgiem moich dłoni i chociaż kiedyś ta odległość nie sprawiała mi problemu to teraz zdaje się być kilka krotnie większa. Wszystko stało się kilkakrotnie inne niż kiedyś  bo jego odejście i tak długa nieobecność sprawiła  że ja zapominam o każdym szczególe. I chociaż uporczywie staram się myśleć o tym jak było kilkanaście tygodni temu  by zapamiętać jak najwięcej chwil szczęścia  to widzę  że mój umysł tak bardzo zawodzi i wyklucza wspomnienia  które wiążą się z jego osobą. A ja męczę się dalej i coraz mocniej  oglądając nasze wspólne zdjęcia i słuchając naszych ulubionych piosenek  mając nadzieję  że dzięki temu zostanie ze mną na dłużej. A on być może ma już inne życie  w którym nie ma miejsca na chociaż malutką myśl o mnie  a ja mimo wszystko i tak ciągle stoję jedną nogą w naszej wspólnej przeszłości  która tkwi w mojej głowie.    napisana

napisana dodano: 29 kwietnia 2013

Szukam swojego szczęścia chociaż doskonale wiem gdzie ono teraz się znajduje. Jest poza zasięgiem moich dłoni i chociaż kiedyś ta odległość nie sprawiała mi problemu to teraz zdaje się być kilka krotnie większa. Wszystko stało się kilkakrotnie inne niż kiedyś, bo jego odejście i tak długa nieobecność sprawiła, że ja zapominam o każdym szczególe. I chociaż uporczywie staram się myśleć o tym jak było kilkanaście tygodni temu, by zapamiętać jak najwięcej chwil szczęścia, to widzę, że mój umysł tak bardzo zawodzi i wyklucza wspomnienia, które wiążą się z jego osobą. A ja męczę się dalej i coraz mocniej, oglądając nasze wspólne zdjęcia i słuchając naszych ulubionych piosenek, mając nadzieję, że dzięki temu zostanie ze mną na dłużej. A on być może ma już inne życie, w którym nie ma miejsca na chociaż malutką myśl o mnie, a ja mimo wszystko i tak ciągle stoję jedną nogą w naszej wspólnej przeszłości, która tkwi w mojej głowie. / napisana

To przecież tylko kolejne złamane serce. To tylko kolejna nieszczęśliwa dziewczyna. Nie wiem  o co tyle szumu.    napisana

napisana dodano: 29 kwietnia 2013

To przecież tylko kolejne złamane serce. To tylko kolejna nieszczęśliwa dziewczyna. Nie wiem, o co tyle szumu. / napisana

Typowa historia. Być może podobna do Twojej. Był chłopak i dziewczyna. Było uczucie   zwykłe zauroczenie pochopnie wzięte za prawdziwą miłość do grobowej deski. Były chwile szczęścia  tak wielkiego szczęścia  że zdawało im się latać kilka metrów nad niebem. Była pierwsza kłótnia  była i druga i trzecia  a każda z nich powodowała  że coś zaczęło się gubić. Wreszcie było rozstanie. Krzyki  łzy też były. Ostatecznie została nienawiść i żal do Boga  że na to wszystko przyzwolił.    napisana

napisana dodano: 29 kwietnia 2013

Typowa historia. Być może podobna do Twojej. Był chłopak i dziewczyna. Było uczucie - zwykłe zauroczenie pochopnie wzięte za prawdziwą miłość do grobowej deski. Były chwile szczęścia, tak wielkiego szczęścia, że zdawało im się latać kilka metrów nad niebem. Była pierwsza kłótnia, była i druga i trzecia, a każda z nich powodowała, że coś zaczęło się gubić. Wreszcie było rozstanie. Krzyki, łzy też były. Ostatecznie została nienawiść i żal do Boga, że na to wszystko przyzwolił. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć