 |
Słyszałam, że jesteś graczem. Zagrajmy więc w pewną grę...Prawmy sobie komplementy.Udawajmy sprzeczki.Rozmawiajmy ze sobą 24/7.Każdego ranka witajmy się, a wieczorem życzmy sobie dobrej nocy.Chodźmy na wspólne spacery.Wymyślmy sobie przezwiska.Przy znajomych wysyłajmy sygnały, że coś jest na rzeczy.Umawiajmy się na randki.Rozmawiajmy godzinami.Wspieramy się.Przytulaj mnie.Ten, kto pierwszy się zakocha przegrywa.
|
|
 |
ale o czym śnisz czego nie widzisz to Yszty, dziwko
|
|
 |
zamiast rąk dwa krwawiące kikuty, symfonia agresji,
nuty zimne jak nerwy kiedy nurt wkurwienia dociera do delty
|
|
 |
do przodu w sercu moc i zawsze z fartem,
i niech Twój wróg wyciągnie krótszą zapałkę
|
|
 |
uważaj czego pragniesz - to było złą wróżbą, wiesz o tym chwilę później, kiedy jest już za późno
|
|
 |
już taki ze mnie zimny drań, nie udawaj, że nie wiesz ;>
|
|
 |
za takie chwile dałabym wiele byś był obok gdy drażni kłopot, a w głowie czarnych myśli potok
|
|
 |
bo prawdziwe kawałki są dla prawdziwych kolegów...
|
|
 |
" A reszta ma tu problem z pracą, tu ich spotkasz, Ich CV są krótsze niż instrukcja młotka"
|
|
 |
"wiesz kim jestem kochanie?
kłębkiem nerwów i kotem więc - sam sie z sobą bawie"
zajebiscie połączył - nerwowosc w związku, to że jest rapowym "kotem" i konieczność... samozaspokojenia z powodu kłopotów z panną - wszystko w jednej linijce ;)
|
|
 |
"co jest ? wyzywasz od zebrakow?-leszczu - to wy skladaliscie sie na kurwe w szesciu"
|
|
 |
...moje ziomki kazdą młodą iść ściemnić mogą, tak ściemniają że sie pierdolą dłonią...
|
|
|
|