 |
|
A może umrzeć z miłości to tak naprawdę zniknąć dla reszty świata i żyć we własnym? Wiesz, taki Twój kawałek nieba, część galaktyki zupełnie na wyłączność.
|
|
 |
|
Ukrywamy to co nas najbardziej boli. Udajemy, że to się odbija od nas, a tak naprawdę trafia w samo serce, w sam środek. Im dłużej udajemy, że nic nas nie boli, tym na więcej sobie pozwalają. Poznasz granice dopiero wtedy kiedy ją przekroczysz.
|
|
 |
|
Każdy ma ochotę czasem coś rozwalić. Dla jednych jest to rzut telefonem o ścianę, dla innych rozbicie związku dwojga ludzi czy przyjaźni. Łatwiej jest niszczyć niż budować.
|
|
 |
|
'zw' ten skrót oznacza 'zaraz wracam' a nie 'poczekaj se dwie godziny'
|
|
 |
|
Niebo wciąż to samo, tylko prośby do Boga inne.
|
|
 |
|
Nie możesz teraz odejść, mój świat jest zbyt pijany i gdy się obudzę, nie będziesz niczym więcej poza luką w pamięci.
|
|
 |
|
Przykro jest patrzeć jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło które kiedys emitowali.
|
|
 |
|
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
 |
|
Chodź, chodź do mnie, pokaże Ci jak kochać, pokaże Ci, kim jesteś.
|
|
 |
|
Cóż patrząc na definicję "miłości" w wikipedii stwierdzam iż chyba Cię kocham.
|
|
 |
|
- Co robisz zawsze wtedy, gdy nie możesz zasnąć? - Liczę owieczki, a ty? - A ja minuty, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania.
|
|
 |
|
Umiałam kochać i cholera, wiedziałam doskonale co to miłość, ale gdzieś w drodze, zapomniałam, zatarłam w sobie tą umiejętność, wiesz, to trochę tak, jakbyś czuła, że coś w Tobie się wyłącza, a potem trochę tak jakbyś umarła.
|
|
|
|