 |
Jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.
|
|
 |
Wyjąć kartę sim, złamać ją i wyrzucić. Wypisać się ze szkoły. Zerwaćze wszystkimi kontakt i uciec gdzieś, gdzie nikogo zwykle nie ma. Włożyć słuchawki w uszy, zapuścić ulubione bity i słuchać. Wsłuchiwać się w słowa genialnych twórców prześwietnej muzyki i wyciągać z tego wnioski, by powrócić za jakiś czas, z nowymi przemyśleniami, z czystym kontem.
|
|
 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
 |
znowu mijamy się w różnych miejscach, ale tym razem nie mówimy już ' cześć ' czy ' siema '. udajemy, że sie nie znamy, że tak naprawde nigdy nas nic nie łączyło. a co na to ulice? ławki? one pamiętają. pamiętają co robiliśmy, co czuliśmy. przewidywały nasze kolejne działania. teraz już nie ma nic prócz wspomnień, które i tak pewnie próbujesz wymazać.
|
|
 |
Zawsze jest tak samo. Nie ważne jak bardzo będę na Ciebie wściekła, ile złych słów wypowiem pod Twoim adresem, wystarczy Twój jeden sms, a ja automatycznie zapominam o tym co tak bardzo mnie zdenerwowało. To chyba miłość jest, co nie?
|
|
 |
Najbardziej uwielbiam to,że kiedy przytulam się do Niego, moja głowa opiera się pod Jego podbródek,i czuję Jego oddech delikatnie muskający moje włosy i łaskoczący w głowę.
|
|
 |
Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. Była szczęśliwa... Po raz pierwszy, od dłuższego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
 |
Nigdy nie wiedziałam, że jestem w stanie pokochać kogoś tak mocno, że bez niego nie będę potrafiła odnaleźć sensu życia.
|
|
 |
mówimy, że nie potrzebujemy miłości. że nie teraz. że nie jest potrzebna. że nie kochamy. ale tak naprawdę, każdemu serce się smuci, gdy widzi zakochaną parę. każdy z nas potrzebuje choć trochę uczuć. nie zaprzeczajcie prawdzie. przecież to nie wstyd.
|
|
 |
zdenerwowana na dźwięk budzika wyłączyłam go i bez jakichkolwiek chęci wstałam z łóżka, na policzkach jak zawsze zaschnięte łzy i opuchnięte od płaczu oczy. ubrałam się i wyszłam na autobus. od lekcji do lekcji przemęczyłam siedem godzin zaciskając mocno wargi by nie wybuchnąć płaczem. wróciłam do domu, snując się od pomieszczenia do pomieszczenia próbowałam zając się czymś by nie myśleć, zajął się mną przyjaciel który jest ciągle w każdej potrzebie, pilnował mnie i robił wszystko by uśmiech nie zszedł mi z twarzy. poszedł sobie a ja tak po prostu przechodząc koło lustra rozpłakałam się w głos.. nigdy nie myślałam , że kiedykolwiek będzie mnie tak cholernie bolało serce widząc swoje przeszkolone oczy w odbiciu lustra.
|
|
 |
poznaliśmy się przez kumpli na jakiejś większej domówce. głośna muzyka, dym z fajek i Nasze przekrzykiwanie całego chaosu. wyszliśmy na zewnątrz, oboje kompletnie pijani. dopiliśmy daniellsa. pamiętam tylko dźwięk rozbitego szkła, gdy rzucił butelką gdzieś za siebie. chwycił mnie za tyłek i posadził na masce czarnego mercedesa. całowaliśmy się, z każdej minuty przekazując ku sobie coraz większą namiętność. następny dzień. spotkanie i zgubienie się w swoich oczach. krótka rozmowa podkreślona tekstem ' głupio wyszło ' . Jego dłoń na Moim policzku, szeroki uśmiech i szept do ucha w stylu ' nie żałuję ' . pocałunek. tym razem delikatny i przepełniony uczuciem. polubiliśmy się - z czasem za bardzo.
|
|
 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz ? Kiedy się do Ciebie nie odzywa , odrzuca połączenia , a Ty nadal dzwonisz . Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z nim być . Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'Kocham Cię' chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano
|
|
|
|