 |
|
a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .
|
|
 |
|
w mokrych włosach i zbyt wielkiej bluzie wychodzę na balkon by zaczerpnąć świeżego powietrza. krople wody z końcówek włosów, co jakiś czas uderzają o bose stopy. stoję tak oparta o poręcz, próbując ogarnąć setki myśli rozwalonych w głowie. nie chodzi tu o zawalony sprawdzian, kłótnię z mamą, zgubienie portfela, deszcz, który pokręcił idealnie wyprostowane włosy, zwichnięty kciuk, otrzymanie kary w autobusie, czy o to, że pies po raz kolejny zbił ostatnią szklankę pełną whisky . cała burza w Mojej głowie ma swój jeden, jasny cel - On. człowiek, który zburzył Moje życie do takiej ruiny, że żadna z cegieł nie będzie w stanie postawić fundamentu, jakim dotychczas było szczęście. [ yezoo ]
|
|
 |
|
kiedy odejdzieszsz, pamiętaj o mnie,
Pamiętaj o nas i o tym, czym byliśmy.
Widziałem jak płaczesz, widziałem jak się śmiejesz.
Obserwowałem Cię śpiącą przez chwilę.
Mógłbym być ojcem Twojego dziecka.
Mógłbym spędzić z Tobą życie.
Znam Twoje lęki, Ty znasz moje.
Mieliśmy wątpliwości, ale teraz jest dobrze.
I kocham Cię, przysięgam, że to prawda.
Nie potrafię żyć bez Ciebie /goodbye my lover
|
|
 |
|
To nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji, i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty, Chory Psychicznie.
|
|
 |
|
Czuję się sam ze sobą jak pojeb, może to powszechne zjawisko, może po prostu wyolbrzymiam objawy neuro-zakatarzenia. Niewykluczone, że to psychiczna hipochondria - ale po prostu NIKT NIE ROBI TAKICH RZECZY - nikt dzisiaj nie rzuca wszystkiego, aby dogonić kilkusekundowe klipy z własnego mózgu.
|
|
 |
|
od tamtego czasu minęliśmy się już kilka razy na ulicy. wymieniliśmy parę głębszych spojrzeń i zero szczerych uśmiechów. żadne z Nas nie powiedziało tego krótkiego, ale jakże ciężkiego ' cześć ' . nikt nie zatrzymał się na chwilę, by uścisnąć sobie dłoń. byliśmy dla siebie obcy, a zarazem czuć od Nas było miłość. przerwane, pogniecione, oplute i cholernie bolesne ukłucie w sercu, które krzyczało ' kocham '. [ yezoo ]
|
|
 |
|
jestem tylko człowiekiem i jak każdy mam ten mięsień znajdujący się po lewej stronie mojej klatki piersiowej - serce. Moje bije dla Ciebie .
|
|
 |
|
z zapachem Twojej skóry zatapiam twarz w poduszce .
|
|
 |
|
Gdyby Twoje usta miały przycisk "Lubię to" klikałabym dzień w dzień .
|
|
 |
|
Ze strachu robimy dziwne rzeczy. Zostawiamy coś dla nas ważnego, zanim to coś opuści nas.
|
|
 |
|
Owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy.Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie.
|
|
|
|