 |
pozbawił mnie już wszystkiego. nawet złudzeń. czemu to wszystko tak cholernie boli ?! / nieeogarniesz
|
|
 |
pamiętam, jak podczas spacerów zarzucałeś mi na ramiona swoją mięciutką bluzę.. / nieeogarniesz
|
|
 |
tak idealnie uświadomił mnie, że nic dla niego nie znaczę... / nieeogarniesz
|
|
 |
straciła moje zaufanie jak nikt inny. mimo to kiedy przyszła do mnie i ze łzami w oczach powiedziała, że mnie potrzebuje przytuliłam ją mocno i wyszeptałam do ucha : wszystko będzie dobrze. mimo tego, że przepłakałam przez nią tyle dni.. nie potrafiłam jej odrzucić. chyba potrzebowałam jej równie mocno. powiedziałam jej otwarcie, że nie wiem co między nami będzie ale mimo wszystko może na mnie liczyć. od tego czasu odzywa się tylko kiedy ma problem. jaką nazwę mam jej nadać? bo przyjaciółką już jej nie mogę nazwać. / nieeogarniesz
|
|
 |
wiecie jak to jest? mieć przyjaciółkę, uważać ją za najważniejszą na świecie, stać zawsze za nią, być przy niej kiedy tylko tego potrzebuje.. i nagle ją stracić ? / nieeogarniesz
|
|
 |
|
nienawidzę się za to, że kiedykolwiek zdolna byłam powiedzieć do Niej ' przyjaciółko ' ./ yezoo
|
|
 |
no to teraz papierosy, mocna kawa, zeszyt od angielskiego. próbuje się skupić, nie bardzo wychodzi bo ktoś wciąż zaprząta mi myśli swoimi niebieskimi oczami. / nieeogarniesz
|
|
 |
w dupach się popierdoliło. jak można w piątki kończyć lekcje o 17.15 ? -,- no kurwa ;/
|
|
 |
'Ja jestem obok, kłopoty won, bądź sobą.
Jedno czego chcę, to powinnaś mieć świadomość.
Mieć pewność, o tym, czego potrzebujesz.
W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie.
W tłumie i sama, potrzebna i niechciana.
W czasoprzestrzeni ja dla Ciebie, ja dla nas.' Eldo ;*
|
|
 |
Archiwum po brzegi zapełnione wypalającą się miłością. / nieeogarniesz
|
|
 |
Wiecie, co jest najgorsze? To, że nie potrafię walczyć o to co kocham. Nigdy nie umiałam. Nigdy. / nieeogarniesz
|
|
|
|