 |
od kilku dni przestałam wychodzić z domu. rzadko kiedy podnoszę tyłek z łóżka. nie maluję się, w ogóle jakoś przestałam dbać o wygląd. w rozczochranych włosach i grubym, wełnianym swetrze od czasu do czasu wychodzę na balkon zapalić. łykam tylko mocną kawę i mało kiedy coś jem. znajomi nie mają już siły by wyciągać Mnie z tego bagna, a rodzice stwierdzili, że dają sobie spokój. zostałam sama, zupełnie sama. bo na Ciebie przecież nie mogę już liczyć. zresztą, jak zawsze. // yezoo
|
|
 |
krok za krokiem, banalny rytm serca, na twarzy kolejny sfałszowany uśmiech, wdech, wydech, znów udajesz, że wszystko jest w normie, że nadal normalnie funkcjonując żyjesz, i że to wciąż ma sens. chociaż doskonale wiesz, że bez Niego istnienie tutaj, nie ma jakiegokolwiek sensu, że to co było kiedyś teraz stało się niczym, przestało istnieć. / endoftime.
|
|
 |
być może trudno pojąć każde z tych uczuć, zlikwidować ból przemieniając go w słowa, wyrzec się tego co czuję, ale kurwa, kocham Cię, wiesz? / endoftime.
|
|
 |
gdy byliśmy blisko siebie, coś splątywało nasze dłonie, rozkazując sercu zrobić kolejny krok, ten w przód, którego po czasie żadne z nas, nigdy miało nie żałować. / endoftime.
|
|
 |
chce poczuć miłość a nie zastąpić to czymś.
|
|
 |
|
byłam dla Ciebie tak w chuj ważna, by teraz móc być nikim . [ yezoo -stare ]
|
|
 |
nikt nie ma pojęcia jak wiele jest mnie
w na pozór zwykłych słowach
|
|
 |
Ona potrzebuje milłości , nie samotnych nocy spedzonych z piwem i pustymi łzami poprostu chce kochac i chce byc kochana frajerze .
|
|
 |
Choć tęsknie za tobą mam świadomość tego że jesteś już tylko wspomnieniem który będzie mnie dręczył do końca mojego życia , ale wiesz co ? ważne żebyś to ty był szczęśliwy.
|
|
 |
i To jego słodkie "Kocham Cię" czekające na odpowiedz której do tej pory nigdy nie usłyszał .
|
|
|
|