 |
nie potrzebuję dotyku, głosu czy delikatnego zapachu twego ciała, potrzebuję jedynie tej cholernej obecności, w sercu i tutaj przy mnie, bez zbędnych słów i gestów, znów porozumiewając się ruchem naszych źrenic. | endoftime.
|
|
 |
Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. Noce po prostu takie są.
|
|
 |
Odtąd byli już razem. Jak marchewka i groszek.
|
|
 |
dla ciebie jestem w stanie nawet zjeść cebulę. ogarniasz jakie to poświęcenie, bejbe?
|
|
 |
Pocałuj mnie w sylwestra o 23:59 i skończ o 00:01. Będzie to najlepiej zakończony i rozpoczęty rok w Moim życiu .
|
|
 |
żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było, to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem, może niejedynym z najlepszych ale na pewno ważniejszym od pozostałych. | endoftime.
|
|
 |
-Roman !! Jesteś przepiękny. -Z daleka tylko.. / Happy Feet 2 ;D
|
|
 |
znasz to uczucie? kiedy to w ciemno brniesz w coś, czego przyszłości nawet nie jesteś pewien. kiedy właśnie ta świadomość, że jednym słowem możesz usunąć z drogi tą całą, cholerną przeszkodę, albo zepsuć doszczętnie wszystko to, co obecnie jest jedynym szczęściem w życiu, do gleby przygniata Cię każdego dnia. | endoftime.
|
|
 |
|
Nie wyczytasz uczuć z oczu, albo akceptujesz jaka jestem albo daj sobie spokój .
|
|
 |
oby nauczyciele nie przeglądali mojego brudnopisu z testów. nie chcieliby tego widzieć. :d // neast
|
|
 |
głowa przepełniona setkami pytań, pozostawionych tak po prostu bez odpowiedzi, siedzisz na podłodze ze łzami w oczach i żyletką dociśniętą do żył. w jednej, tak krótkiej chwili przestajesz dostrzegać dobre strony tego, że żyjesz i wciąż oddychasz. ból staje się przyjemnością, smak wódki pozostawiony na wargach teraz jest czymś najlepszym, odpalasz kolejnego jointa, bierzesz w płuca i odczuwasz jakby wewnętrzną ulge. pragnienie by odpłynąć, zamknąć powieki i być gdzieś, gdzie nie będzie Cię już dla nikogo, gdzie nie będzie potrzebny tlen, staje się kuszącą propozycją. | endoftime.
|
|
 |
Pieprzę biały kołnierzyk, chociaż przyznam szczerze wszystko dobrze na mnie leży. / Pih ♥
|
|
|
|