 |
słowo za słowem, gest za gestem . spuszczony wzrok coraz częściej . znikaj .
|
|
 |
tak jak domino za jednym ruchem upada... kostka po kostce, tak sprawy w moim życiu, tak osoby... wszystko znika, upadając na dno .
|
|
 |
i ta świadomość ,że ranie chłopaka którego Kocham rozpierdala mi psychikę
|
|
 |
wiem ,że umarłabym gdybym zobaczyła Cię z Nią ..
|
|
 |
nie wyobrażam sobie tego ,że mogłaby mieć Ciebie inna dziewczyna
|
|
 |
boli mnie to ,że jesteś tak daleko ode mnie , gdyby nie te kilometry które nas dzielą wszytko wyglądałoby inaczej .
|
|
 |
oboje wiemy ,że i tak spędzimy ze sobą resztę życia ..
|
|
 |
może przez to szukałem spokoju w samotności. w momencie kiedy
potrzebowałem bliskości. pamiętasz? mieliśmy pokazać plecy światu, a skończyło się jak zwykle -
pierdolone fatum. dziś zakładam kaptur i udaje się w te miejsca, okryte goryczą, ale
i tak chce pamiętać o tym, czego dziś tak bardzo brak mi.. choć nie wiem czy to prawda
czy to wymysł wyobraźni.
|
|
 |
dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając
spojrzeń.. i myśle o niej ciągle, choć byliśmy nie poważni i brak mi jej najmocniej, lecz to wymysł
wyobraźni jest.
|
|
 |
znajdź początek w tym labiryncie strachu, zła i niesprawiedliwości, by dojść do końca, gdzie wszystko przestanie mieć znaczenie .
|
|
 |
chyba błędem jest to, iż jestem szczęśliwa . to chyba bez sensu, gdy to czego pragnęliśmy najbardziej, nie wygląda tak jak w naszych marzeniach .
|
|
|
|