 |
mój największy problem : uciekam, gdy wszystko idzie mi zbyt dobrze .
|
|
 |
czas, który ci poświęciłam, uważam za stracony .
|
|
 |
nie tęsknimy za osobami takimi, jakimi są . tęsknimy za naszym wyobrażeniem o nich . gdy zaspokoimy tę tęsknotę nie czujemy satysfakcji, jakiej się spodziewaliśmy .
|
|
 |
mam co chciała, ale nadal czuję ten sam niepokój . nadal to samo uczucie, nieodparcie trzymające się mojego wnętrza .
|
|
 |
coś jest nie tak, coś się pierdoli, jeszcze nie wiem co , ale boli .
|
|
 |
Świat jest chory, widzę to 19 wiosnę
I czuję gorycz często, chyba przez to że dorosłem
Chuj...Najwyraźniej już co dzień mam to samo
Ale na ten ból nie pomoże nam nawet Paracetamol
|
|
 |
Ciągle mokną te ulice w deszczu łez
Myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest
Podobno. Ale nie wyniosłem nic z tej lekcji
Moje życie to instrukcja jak upaść bez koneksji
|
|
 |
w tym raju po tej stronie
nazajutrz znowu mi się przyśni taki moment jak ten
wiem to jest nietaktem tak mówić, i uśmiercać to co kochałeś
najbardziej i się gubisz już sam w tym lub sama
gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach
i tak ci powiem przepraszam
bo nie chciałem tego mówić głośno
i próbuję się ogarniać,
|
|
 |
mógłbym wziąć dwa pióra, zanurzyć w atramencie
nucić "lecę, bo chcę", przecież życie jest piękne
jak ptak przed horyzontem, gdy niebo moim lądem
widząc ziemie napluć jej prosto w morde
|
|
 |
|
skłaniasz się ku ostateczności. jesteś w stanie zacisnąć zęby, skrupulatnie udawać, że zapomniałaś i jest w porządku. wymazując przeszłość, zbliżać się do Niego, równocześnie grając na nowych zasadach oraz zapominając o starym układzie. zero uczucia w tym wszystkim. desperacja, by tylko znów poczuć Jego pełne usta.
|
|
|
|