 |
kurwa, kurwa, kurwa! co ty ze mną robisz?!
|
|
 |
Po chuj wpierdalać się w sprawy o których w ogóle nie ma się pojęcia?
|
|
 |
po powrocie do domu z naszych spotkań, żałuję, że nie powiedziałam czegoś więcej, nie zrobił kroku w przód.
|
|
 |
Decyduj kim chcesz być, wyprzedź sny, im cel bliżej, tym chce się żyć.
By wyprzeć syf żyjesz, wizję ich z dymem puść, dyktuj rytm.
Spuścizną wal w szyję, ambicją wal w ryj
|
|
 |
Nie zawsze się spada na cztery litery i wszystko się składa jak meble z Ikei,
Porażka nie grabarz, nie chowa nadziei, więc nie trać jej w ramach rozbitej idei,
|
|
 |
Kolejny raz zamiast iść, stoisz w miejscu synu,
Za kilka lat już będziesz miał już swoich pięciu minut.
Nie widząc sensu bytu, powiesz: „Nie miałem szczęścia w życiu."
To nie ślepy los, bo miałeś w rękach wybór...
|
|
 |
bo wszystko przemija i nie potrafię ci powiedzieć czy to dobrze, czy jednak źle.
|
|
 |
teraz wielkie przyjaciółki? szkoda, że chwile temu jedna drugiej dupę obrabiała.
|
|
 |
|
a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu, staje się jakby nieistotne dla życia, znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne, dla wciąż ledwo słyszalnych, uderzeń serca. / endoftime.
|
|
 |
myślałeś, że mnie zniszczysz, że już się nie podniosę po kolejnym razie, kiedy mnie odepchnąłeś po słowach `kocham cię`. przykro mi, ale mam siłę by iść dalej i nigdy więcej nie pakować się w sidła twojej miłości, skurwielu.
|
|
 |
pisząc potrafię wyrzucić cały ból, który spowodowałaś, robiąc to w najbardziej okrutny sposób. mówiąc, zdania tracą sens, widząc twoje smutne oczy, nie potrafię powiedzieć jak mnie zraniłaś.
|
|
|
|