|
- nie ten to inny...
- właśnie skłamałaś
- wiem.
|
|
|
każdym oddechem woła o ciebie i tylko ty nie widzisz ,jak głęboko, w środku gdzieś,otwiera ci swój świat.
|
|
|
niestety
mój ideał faceta ma swój ideał kobiety...
|
|
|
Odważyć się i wyznać komuś swoje uczucia- to chyba jeszcze większe stadium bezbronności niż stanąć nago
|
|
|
Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść. Zatraciła poczucie rozsądku.
|
|
|
Chce tylko, by spoglądał na mnie życzliwiej, uśmiechał się i rumienił przy mnie, by zawsze zajmował mi krzesło obok siebie oraz rozpromieniał się, kiedy na nim usiądę i zacznę rozmowę. By myślał tak jak ja, interesował się wszystkim, co do mnie należy i co mi sprawia przyjemność, próbował mnie zatrzymać dłużej w barze, a po moim wyjściu czuł, że już nie jest szczęśliwy. Niczego więcej nie pragnę.
|
|
|
Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń.
|
|
|
Są takie miejsca, do których nie należy zapuszczać się myślami, ale one i tak tam podążają.
|
|
|
nikt nie rozumie kobiety...
ona sama siebie też nie.
|
|
|
mam, czego chciałam.
czy na pewno lepiej jest wiedzieć, czy też żyć w nieświadomości, bawiąc się przypuszczeniami?
|
|
|
Taki już mamy zwyczaj, że w chwilach wzruszenia uciekamy się do błahych słów i mniej mówimy, niż czujemy. Boimy się powiedzieć za dużo. Dlatego brak nam właściwych słów, gdy nie wypada żartować
|
|
|
słowa nie nadają się do niczego.
czasem pięknie brzmią, ale kiedy się ich naprawdę potrzebuje, zostawiają człowieka na lodzie.
nigdy nie można znaleźć właściwych słów
|
|
|
|