 |
|
a uciekniesz ze mna na bezludna wyspe?
|
|
|
|
Nie wiem czy wiesz ale mam ochotę usiąść Ci na kolankach i trochę się pouśmiechać do Ciebie
|
|
|
|
To, co było w tym dziwne
- pod koniec wszystko było w porządku,
Jestem wściekła z tego powodu,
właśnie poukładałam to sobie w głowe,
Jestem dumna mówiąc:
mam cię,
|
|
|
|
nie potrafię oddychać zrób cos błagam
|
|
|
|
kolejna noc a wiej płacz przy którym towarzyszy kolejna samobójcza myśl , juz nie czuje ze żyje ,nie jest tak jak być powinno jest źle cholernie źle , juz nawet zapewnić mnie nikt nie może ze będzie dobrze
|
|
|
|
i czuje ze nie jestem już najważniejsza
|
|
|
|
Podejdź do mnie.
Opuszkami palców dotknij mego ciała.
Przytul mnie.
Najmocniej jak tylko potrafisz.
Zapewnij, że będzie dobrze.
Że się ułoży.
Nie opuszczaj mnie nigdy.
Chcę zostać w Twych objęciach na zawsze.
Podnieś mnie, gdy kolejny raz upadnę.
I pozwól wypłakać się na Twym ramieniu.
Podaruj mi wiarę na lepsze jutro.
Zostaw iskre nadziei w sercu.
Okaż miłość
Wtedy samotność odejdzie w zapomnienie.
A ja narodze się na nowo.
Przybliż się do mnie...
Otul swym ciałem...
Spraw, bym czuła się wyjątkowo.
A obiecuję, że oddam Ci siebie.
|
|
|
|
walczę ze sobą z tym smutkiem który siedzi we mnie
|
|
|
|
był zwykły wieczór siedzieli tak zwyczajnie przed komputerem ,śmieli się z byle czego w tedy zaczęła lecieć piękna miłosna piosenka na której były zdjęcia zakochanych par ,zaczęli ogladac i wybierać najładniejsze az wzięli flamastry zaczęli rysowac sobie serduszka na rekach ,potem on narysował dwa puzzle na ich dłoniach które pasowały do siebie , zwykły wieczor z niezwykła osoba w tedy czuła jak bardzo ją kocha gdy ujrzała łze w jego oku łze szczęścia ,było tak cudownie ,pięknie , lecz następnego dnia wszystko przestało funkcjonować zrobiła błąd duży błąd przz co teraz widzi jak wiele błędów popełniała wcześniej przez które on cierpiał , nie mogła znieś ze nie jest przy niej szczęśliwy teraz czuje tylko ten ból bo wydaje jej sie ze moze przestać mu na niej zależeć
|
|
|
|
nigdzie nie idę nie zwlekę sie z łóżka tylko dla tego zęby poudawać trochę szczęśliwa bo tak naprawdę w środku rozpierdala mnie fakt ze nie mogę uszczęśliwić osoby dzięki której oddycham
|
|
|
|
Dodaj komentarz
