 |
|
Wciąż płaczę. płaczę nad sobą, nad wszystkim, co schrzanione w tym podłym świecie i czego nikt już nie może naprawić.
|
|
 |
|
bez Ciebie życie w mieście, przez tydzień deszczu, wygląda nietrzeźwo, w zatęchłym powietrzu.
|
|
 |
|
Dwóch gliniarzy łączy się przez radio z wydziałem zabójstw:
- Przyślijcie ekipę...
- Jaka sytuacja?
- Zabójstwo, ofiara to mężczyzna, lat 38, matka uderzyła go nożem kilkanaście razy za to, że wszedł na mokrą, dopiero co umytą podłogę.
- Aresztowaliście matkę?
- Nie, podłoga jeszcze mokra.
|
|
 |
|
To nie dobrobyt czyni nas szczęśliwymi, lecz dobroć i sposób widzenia własnego życia. I jedno, i drugie zawsze zależy od nas samych: człowiek zawsze może być szczęśliwy, jeśli tylko tego zechce, i nikt nie jest w stanie mu przeszkodzić.
|
|
 |
|
Jestem uzależniona od kawy, papierosa elektrycznego, czytam po kilka książek naraz, mało śpię i ogólnie to chyba więcej piszę. Lubię podróże, siatkówkę i odpoczynek w towarzystwie bliskich mi ludzi. Jestem uparta, przekorna i dużo marudzę. Jestem kobietą. To jest skaza, bo mimo że jestem inteligentna, jestem tak stabilna emocjonalnie jak derwisz podczas swojego tańca. Mam iście południowy temperament, przez co jestem dobra w łóżku, ale i bardzo szybko się wkurwiam, co jednak nie jest tak straszne, bo równie szybko mi przechodzi. Jestem dziwna, bo na pewno nie normalna, ale i nie da się mnie zapomnieć, tęskni się za mną, a nawet wspomina, bo często mam czkawkę. Jestem ironiczna, trafiam w punkt i lubię się śmiać. Mogę wypić wódkę, zapalić, pójść nocą na spacer, ale uzależniona jestem od kawy, od siatkówki i od mojego P. a nie od tych używek. Trochę w życiu przeżyłam, ale cieszę się, że dotarłam właśnie tutaj. Przeszedł mi już bunt. Niestety, dorosłam.
|
|
 |
|
Mówiłem wielokrotnie, że nieważne są pieniądze
I nawet jak je przykleję do łapy, dalej tak sądzę
Nie kupie przyjaźni, miłości, znam te wartości
Bo kiedy nic nie miałem,
wtedy właśnie je poznałem
Te pomocne ręce i ludzkie dobre serce
|
|
 |
|
tęsknie, umieram z tęsknoty.
|
|
 |
|
Śmiała się tylko twarzą. Powtarzała śmiech po innych.
Było to widać - czasami się spóźniała.
|
|
 |
|
Czasem przychodzi taki moment,
gdy tęsknisz za kimś tak bardzo,
że masz ochotę niedopałkiem papierosa
spalic ten cały świat.
|
|
 |
|
Rozpaczam, nienawidzę pożegnań.
|
|
 |
|
Nie pokazuj ludziom, że na czymś Ci zależy. Dajesz im wtedy broń do ręki.
|
|
 |
|
Nie ma, że nie. Nie ma kurwa, że nie. Musisz dorosnąć. Scenariusz życia z klipu "Habits stay high" stał się Twoją chorą monotonią. / slonbogiem
|
|
|
|