 |
|
Trzyma w dłoni telefon, z laptopa leci jakiś wyciskacz łez, piosenka, która tylko pogarsza nastrój. Płacze, bo tylko takie rozwiązanie przychodzi jej do głowy. I nie, tym razem to nie on jest powodem a wszyscy wokół. Tak bardzo czuła się samotna, Miała ochotę napisać do każdego z jej przeklętych przyjaciół, zapytać się gdzie są w momencie, gdy tak bardzo ich potrzebuje.
|
|
 |
|
Nie potrafię walczyć o swoje...//
|
|
 |
|
Nie da się tego jakoś technicznie zorganizować, abym mogła Cię mieć codziennie obok siebie, chodź na chwilę??/
|
|
 |
|
Jak człowiek może się wypalić? Świadomością, że to co robi, czemu konsekwentnie poświęca czas okazuje się być bezcelowe.//
|
|
 |
|
Pustka.. po co zawracać komuś głowę i mówić, że wydaje się nam, iż coś jest nie tak? Inni mają gorzej, więc schowaj swoje głupie obawy w kieszeń! //
|
|
 |
|
...kiedy człowiek zawsze stara się być dla kogoś powodem do uśmiechu, nie może przyznać się, że coś idzie nie tak... Wtedy cała koncepcja o dawaniu czystej radości przemienia się w nonsens... ..bo jak to możliwe, że człowiek, który zawsze potrafi rozśmieszyć, pewnego dnia staje się smutny...
|
|
 |
|
Każdy z nas czasem potrzebuje pomocy... nawet jeżeli ma mieć ona tylko formę wysłuchania./
|
|
 |
|
Przyjaciel - dar od Boga.//
|
|
 |
|
Uczucie, gdy dostajesz radę jaką chciałabyś dostać od osoby, od której nigdy nie powinnaś przyjmować rad.//
|
|
 |
|
I nagle ogarnęła ją pustka. Brak chłopaka? Jest, i to wspaniały. Brak pieniędzy? Bywało gorzej. Brak czasu? Jest czas na leniuchowanie. Smutek? Wszechogarniający. Dlaczego...?//
|
|
 |
|
W Boże Narodzenie braki we własnym życiu bolą najbardziej.
|
|
 |
|
Boli tylko wtedy, gdy pozwolisz, żeby bolało.
|
|
|
|